Obrońca nie zgadza się na grzywnę za posty

Prokurator Ryszard Krzemianowski wniósł o uznanie go winnym i wymierzenie grzywny, a obrońca Piotr Fedusio o uniewinnienie. - Uważamy, że w ogóle nie zostało popełnione przestępstwo. Stąd w pierwszym rzędzie wnosimy o uniewinnienie.

Bardzo podobne w treści posty dotyczące komornika ukazały się na innych portalach internetowych. W tych przypadkach żadnych postępowań nie było. Gdyby sąd znalazł jednak podstawy do odpowiedzialności, to naszym zdaniem w grę nie powinno wchodzić prawo prasowe, a ustawa o świadczeniu usług drogą elektroniczną, gdzie karalność tego typu zaniechań jest wyłączona. Sąd mógłby też umorzyć postępowanie, a to z racji tego, że sprawa była już raz rozpatrywana - oznajmia Fedusio.

Przypomnijmy, że bytowska prokuratura po raz drugi oskarżyła Szymczaka, po tym jak Sąd Okręgowy w Słupsku, zwrócił jej sprawę do ponownego rozpoznania. Początkowy Szymczak miał dwa zarzuty - nawoływanie przez posty internautów do linczu na komorniku oraz brak rejestracji portalu.

Sprawa rejestracji została umorzona. Za posty też było umorzenie, ale warunkowo na rok, czyli z uznaniem winy Szymczaka. W apelacji Sąd Okręgowy w Słupsku zwrócił sprawę postów bytowskiej prokuraturze do uzupełnienia. Prokuratura to zrobiła i oskarżyła Szymczaka po raz drugi. Ogłoszenie wyroku nastąpi 16 grudnia.