Dzień wolności podatkowej to symboliczny dzień, w którym zakończyliśmy pracę na podatki na rzecz państwa i rozpoczynamy zarabiać na siebie. W tym roku dzień wolności przypadł na 23 czerwca, rok temu - 14 czerwca, a dwa lata temu 16 czerwca. Oznacza to, że na podatki pracujemy już prawie pół roku! Ponadto obciążenia podatkowe wzrosły i na rzecz państwa pracowaliśmy aż dziewięć dni dłużej. Za rok może być jeszcze gorzej.
Czytaj także: Finansowa abolicja prezydenta Słupska
- W tym roku rząd wyda 40 miliardów złotych więcej niż w 2009 roku - informuje Robert Gwiazdowski, ekspert z Centrum im. Adama Smitha, które od 1994 roku wylicza, kiedy w Polsce wypada dzień wolności podatkowej. - Niestety, budżet nie ma innych źródeł dochodu niż kieszeń podatnika. To oznacza, że zapłacimy jeszcze więcej podatków. To nieuniknione, bo długi trzeba spłacać, co najlepiej widać na przykładzie Grecji.
Obciążenia podatkowe rosną z roku na rok. W popularnym portalu encyklopedycznym wikipedia.pl można znaleźć wyliczenie, z którego wynika, że w okresie feudalnym chłop pańszczyźniany w Polsce oddawał panu o wiele mniej, niż dziś my w podatkach. Według obecnych standardów dzień wolności dla chłopa przypadałby już 30 kwietnia.
- Dzień wolności organizujemy, żeby unaocznić podatnikom i politykom, ile czasu musimy poświęcić, żeby spłacić zobowiązania wobec państwa - tłumaczy Robert Gwiazdowski. - Im dzień wolności przypada szybciej, tym lepiej dla naszych portfeli. Podatki powinny iść przede wszystkim na zagwarantowanie bezpieczeństwa obywatelom. Tymczasem w Polsce wydatki na bezpieczeństwo są dopiero na piątym miejscu i spadają.
Czytaj także: Odliczamy zagraniczne składki
Jednak bywało gorzej. W 1995 roku zaczynaliśmy pracę dla siebie dopiero 6 lipca. Wciąż jednak nam innych państw. Stany Zjednoczone w ubiegłym roku obchodziły święto każdego podatnika 13 kwietnia. Bliższa nam Słowacja, gdzie obowiązuje podatek liniowy, swój dzień wolności podatkowej miała już w połowie maja.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?