Po pierwsze, prezydent, któremu tak trudno było wywiesić portret papieża, a po swojej deklaracji będzie musiał dodatkowo wywieszać na ratuszu wizerunki trzech innych katolickich księży.
Po drugie, radni z prawicy. Otóż 27 lat po odzyskaniu wolności w Słupsku za patrona mamy komunistycznego lokalnego kacyka z ZSRR, który poszedł do historii, bo postawił ostatni w Związku Radzieckim pomnik Lenina. Zrobił to w czasach pieriestrojki, gdy już nikt nawet w ZSRR takich rzeczy nie robił. Ciekawa jest historia jak ów Rosjanin, trafił do Słupska i od razu na dzień dobry został Honorowym Obywatelem. Piszemy o tym na stronie 3 papierowego wydania Głosu Pomorza.
Zobacz także:
- Zbigniew Konwiński pyta o województwo środkowopomorskie
- Województwo Środkowopomorskie? Najlepiej powołać je w 2018 r.
- Spotkanie prezydentów Słupska i Koszalina ws. nowego województwa
- Słupscy radni za 17 województwem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?