- W piątek około godz. 23.40 jeden z mieszkańców zaalarmował nas, że na rzece Studnica, na wysokości ulicy Królowej Jadwigi płynie piana - mówi dyżurny miasteckiej straży pożarnej.
Mieszkaniec bał się, że ktoś zanieczyścił rzekę związkami chemicznymi. Strażacy natychmiast pojechali na miejsce. Okazało się, że wszystkiemu winne są rośliny.
- W okolicach młyna, gdzie jest niewielki wodospad, ktoś wyrzucił pozostałości roślinne. Zapora spowodowała, że woda zaczęła się pienić - mówi dyżurny straży pożarnej w Miastku. - Strażacy usunęli zaporę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?