Pikietę organizuje Solidarność, aby uświadomić Polakom, że rząd chce im odebrać nabyte prawa emerytalne.
- Nie mamy siły przebicia w mediach, które przedstawiają głównie rządowy punkt widzenia. Dlatego chcemy zorganizować pikietę, bo my nie protestujemy przeciw odbieraniu przywilejów, ale praw nabytych związanych z pracą w naprawdę trudnych warunkach. Nie godzimy się na to, aby rząd i posłowie podejmowali decyzje arbitralne bez ostatecznej konsultacji ze stroną związkową - tłumaczy Stanisław Szukała, szef Solidarności w w Słupsku.
Do Warszawy pojedzie autokar z 50 działaczami związkowymi. Wyruszą we wtorek przed północą, a w pikieta rozpocznie się w środę w południe.
Rząd chce, aby z przeszło miliona pracowników, którzy obecnie mają prawo do emerytur pomostowych, zachowało je jedynie około 250 tysięcy osób.
Zawetowanie tego projektu już zapowiedział prezydent Lech Kaczyński, który proponuje, aby przez najbliższy rok nadal obowiązywały dotychczasowe regulacje prawne, które mają przestać działać wraz z końcem 2008 roku.
Z koncepcją PO nie zgadza się także SLD, OPZZ i Sierpień '80.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
