Chwilę później jeden z patroli wypatrzył auto na rogatkach miasta i ruszył w pościg. Zatrzymano dwóch młodych słupszczan.
Czarny samochód marki volkswagen golf 5 plus został skradziony w środę przed godz. 11 z parkingu "Centrum za rzeką" przy ul. Kilińskiego w Słupsku.
- Jeden z kolegów właścicielki auta widział moment, kiedy dwóch młodych mężczyzn wsiadało do samochodu i po chwili odjechali. Bezzwłocznie poinformowano policję. Ta już 15 minut później namierzyła samochód - informuje nas świadek zdarzenia, nie kryjąc podziwu dla szybkiej reakcji policjantów.
- Rzeczywiście otrzymaliśmy wiadomość o kradzieży auta i natychmiast dyżurny przekazał ją do wszystkich radiowozów. Rozpoczęto blokadę ulic w centrum. Po chwili partol, który był na rogatkach miasta poinformował, że widzi skradziony samochód i ruszył zanim - mówi Robert Czerwiński ze słupskiej policji.
Kierujący skradzionym autem, jadąc drogą w kierunku Bierkowa przyspieszyli na widok radiowozu. Po chwili brawurowego pościgu auto wjechało w pole. - Wybiegli z niego dwaj młodzi mężczyźni i zaczęli uciekać. Policjantom udało się ich szybko złapać - dodaje Robert Czerwiński.
Zatrzymani mężczyźni - dwaj słupszczanie 18 i 19-letni, wcześniej nie byli karani - spędzili noc w policyjnym areszcie. W czwartek po południu mają być przesłuchiwani przez prokuratora i prawdopodobnie usłyszą zarzuty kradzieży z włamaniem za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Samochód, lekko uszkodzony, trafił już do właścicieli.
- Powiem szczerze, że całkiem imponująca akcja naszych chłopaków i dziewczyn z KMP w Słupsku. Szacunek - podsumowuje świadek zdarzenia.
Czytaj więcej: Policja w 15 minut złapała złodziei Volkswagena Golfa (wideo)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?