Pobrane próbki trafią do laboratorium w Gdańsku, gdzie będą badane na obecność metanolu.
- Na razie zabezpieczyliśmy 710 butelek czeskiego alkoholu. Pobraliśmy także próbki, które jutro trafią do laboratorium w Gdańsku - mówi Henryka Kisiel, rzecznik prasowy sanepidu w Słupsku.
Akcja trwa nadal. Pracownicy sanepidu, celnicy i policja nadal zbierają informacje o czeskim alkoholu. Na razie głównie w hurtowniach, marketach i sklepach alkoholowych, ale alkohol czeski może być sprzedawany na naszym terenie nawet w ponad 1800 obiektach.
Główny Inspektor Sanitarny wydał w niedzielę decyzję o wstrzymaniu na terenie całej Polski sprzedaży wszystkich alkoholi pochodzących z Czech, dostępnych w punktach sprzedaży detalicznej, hurtowej oraz w punktach gastronomicznych, z wyjątkiem piwa i wina.
Do poniedziałku w Czechach zmarło 20 osób po zatruciu alkoholem metylowym, a 35 znajduje się w szpitalach. Czeski rząd wprowadził częściową prohibicję. Natomiast w naszym kraju, po kilku przypadkach zatrucia metanolem na Śląsku, sanepid rozpoczął akcję sprawdzania, jakie firmy handlują takim alkoholem. Jego inspektorzy wręczają ich właścicielom decyzję o zakazie wprowadzania takiego alkoholu do obrotu na jeden miesiąc oraz go zabezpieczają i pobierają próbki do badania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?