- Podejrzany ma orzeczony areszt do 12 lipca. Musieliśmy wystąpić o jego przedłużenie o miesiąc z uwagi na to, że nieco później będzie opinia biegłego dotycząca śladów biologicznych na odzieży - mówi Ryszard Krzemianowski, prokurator rejonowy w Bytowie. Wniosek o przedłużenie aresztu został skierowany do Sądu Okręgowego w Słupsku.
Do dramatu dziewczynki doszło w połowie kwietnia tego roku na terenie zakładu drzewnego w Parchowie. Pijany nastolatek zaprowadził dziewczynkę do jednego z opuszczonych budynków i tam wykorzystał seksualnie. Oprawca i ofiara znają się, bo mieszkają niedaleko siebie.
18-latek został zatrzymany kilka godzin później. Przyznał się do wykorzystania seksualnego dziewczynki i złożył wyjaśnienia. Prokuratura postawiła mu trzy zarzuty (z art. 197 paragraf 3 pkt. 2, art. 197 paragraf 2, art. 200 paragraf 1 Kodeksu karnego). Jeden z zarzutów dotyczy przestępstwa zgwałcenia.
Młody mieszkaniec Parchowa już wcześniej wchodził w konflikt z prawem. Grozi mu do 15 lat więzienia. Akt oskarżenia w tej sprawie ma zostać skierowany do sądu w ciągu dwóch tygodni
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?