Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Podwyżka, COVID i obligacje. W środę sesja słupskiej rady

olo
Krzysztof Piotrkowski
Podwyżka podatku od nieruchomości, pięć milionów złotych w obligacjach covidowych i dodatkowe wydatki między innymi na remontowany budynek "emceku". W środę sesja słupskiej rady miasta.

Więcej za nieruchomości domowe i firmowe możemy zapłacić już od Nowego Roku. Podwyżki w tym zakresie chce ratusz, ale ostateczna decyzja należy do radnych. W grę wchodzi 2 840 000 zł ekstra z tego tytułu w przyszłorocznym budżecie. Pieniądze na razie są, ale w kieszeniach mieszkańców Słupska. Powód proponowanej podwyżki to “znacznie mniejsze wpływy do budżetu w związku ze zmianą ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych” oraz “ wydatki miasta ze względu na podniesienie kwoty najniższego wynagrodzenia”. Przypomnijmy, że w praktyce zamiast dotychczasowych 0,81 zł za metr kwadratowy powierzchni użytkowej w budynkach mieszkalnych zapłacimy o cztery grosze więcej. Nie jest to drastyczna zmiana jak propozycja stawki od budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej. Firmy zamiast 23,90 zł za metr kwadratowy mogą zapłacić 24,84 zł. Zmianę odczują z pewnością sklepy wielkopowierzchniowe.

Warto pamiętać, że ewentualna zgoda będzie kolejną, która uderzy w mieszkańców. Od stycznia słupszczanie zapłacą więcej za wywóz i zagospodarowanie odpadków. Śmieciowa danina podskoczyła z 18 zł na 21 zł od osoby.

Obligacje covidowe
Nie będzie to jedyna uchwała, która ma podreperować miejskie finanse. W planach jest bowiem emisja kolejnych obligacji. Tym razem na kwotę pięciu milionów złotych i w ramach działań zapobiegających skutkom epidemii COVID-19. Co ważne, jest to pula środków, które nie zaburzają tak zwanego wskaźnika zadłużenia miasta. Władze miasta przyznają, że efektem pandemii są mniejsze wpływy niż planowane do budżetu, a dodatkowa pula środków ma uchronić samorząd przez ewentualną utratą płynności finansowej.

Wydatki i przesunięcia
Radni zajmą się też zmianami w tegorocznym wciąż budżecie. Mowa tu m.in. o przesunięciu na przyszły rok odbudowy baszy w ramach rewitalizacji rzeki Słupi i dodatkowych wydatkach związanych z remontowanym budynkiem MCK. Nadprogramowe prace mają kosztować 66 tys. zł i dotyczyć usunięcia zawilgocenia ścian w pomieszczeniu piwnicznym i usunięcia dawnych systemów wygłuszenia w pomieszczeniu rejestracji dźwięku. Ponadto po przebudowie tarasu wejście do pomieszczeń pracowni muzycznej znajduje się obecnie zbyt wysoko.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza