- Wielu z naszej grupy zastanawiało się, dlaczego nasz kolega Tomek od jakiegoś czasu nie jeździ już z nami. Już wiemy. Tomek swoje dopieszczone, wychuchane, doinwestowane, przygotowane na przeprawy 4x4 auto oddał koledze, by ten je sprzedał, a pieniądze uzyskane ze sprzedaży przeznaczył na leczenie swojego synka Kajtka. Zrobił to po cichu, bez szumu - mówi Edyta Salwowska, organizatorka festynu.
- To, co zrobił Tomek poruszyło, całe nasze lokalne środowisko off-roadowe. Tomek, wielki szacun dla Ciebie. Postanowiliśmy włączyć się do pomocy Kajtkowi. Chcemy pokazać, że nasza działalność to nie tylko wyprawy, rajdy czy jeżdżenie wkoło komina, że chcemy i potrafimy o wiele więcej. Dlatego grupa off-roadowa w niedzielę, 2 czerwca, zaprasza na festyn na rzecz Kajetana.
Zabawa będzie trwała w godz. 11-21 na terenie usteckiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. Grunwaldzkiej. W programie zaplanowane są przejazdy terenówkami, licytacje gadżetów, grill, grochówka i ciasta, a także występy muzyczne min. grupy Pulsar, Kubryk i Partycji Baczyńskiej, młodej ustczanki, finalistki popularnego programu "Must be the music".
W trakcie zabawy sprzedawane będą też cegiełki o wartości 25 złotych na pomoc dla Kajtka.
- Pomóżcie nam pomóc Kajtkowi. Tomek oddał dla niego swoje auto, my podarujmy mu trochę naszego ubłoconego, off-roadowego serca - apeluje Edyta Salwowska.
Przypomnijmy, że czytelnicy "Głosu Pomorza" już kilkakrotnie wspierali Kajtka, który mimo choroby jest wesołym, dobrze rozwijającym się dzieckiem. Kajetan Świtoń to 4,5-letni chłopiec, cierpiący na rzadką chorobę genetyczną neurofibromatozę oraz nowotwór typu glejak lewego nerwu wzrokowego i skrzyżowania nerwów wzrokowych. Jego leczenie cały czas trwa i jest bardzo kosztowne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?