Osiem osób nocowało w czwartek na hali przy ul. Niedziałkowskiego. Docelowo zostaną oni skierowani do któregoś z hoteli lub innego, lepszego miejsca zakwaterowania, z którym słupski ratusz podpisał umowę. Mowa m.in. po hotelu Staromiejskim, którejś z burs czy przyszkolnym schronisku o ile zwolni się tam miejsce.
Oficjalna liczba Ukraińców, w mieście to zaledwie 523 osoby. Realna wartość, pomimo uruchomienia wydawania numerów PESEL i przyjmowania wniosków na pomoc finansową wciąż pozostaje tajemnicą.
- Szacujemy, że na terenie miasta przybywa około dwóch tysięcy obywateli Ukrainy - przyznaje Jerzy Janiak z Wydział Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego UM Słupsk. - Część osób jest goszczona przez mieszkańców, a część przez obywateli Ukrainy, którzy przyjechali tu wcześniej do pracy.
Dyrektor Janiak ocenia, że po miejską pomoc może sięgać w sumie do pięciu tysięcy Ukraińców z miasta i z sąsiednich gmin. Korzystają oni z bezpośredniego wsparcia w postaci darów czy usług oferowanych przez tutejsze szkoły. Analogiczne wsparcie oferowane jest przez wszystkie samorządy w regionie. Zaangażowane są nie tylko gminne ośrodki pomocy, ale też przez OSP czy koła gospodyń wiejskich.
W powiecie łączna liczba oficjalnie zarejestrowanych uchodźców wojennych z Ukrainy to 2983 osoby.
- Wśród których jest około 340 dzieci z tamtejszych domów dziecka - wylicza Waldemar Fuchs, naczelnik Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego starostwa. - Zostały umieszczone w Ustce, Rowach i Runowie. Z tego, co wiem, to na Pomorzu tylko my i Kościerzyna gościmy dzieci z domów dziecka. Jesteśmy powiatem ziemskim, który przyjął najwięcej uchodźców w województwie.
Centra Zarządzania Kryzysowego odnotowały ostatnio spadek przybywających. Część Ukraińców decyduje się na wyjazd dalej, do innych państw Unii Europejskiej. Są też tacy, którzy wracają do kraju, co odnotowano na podkarpackich przejściach granicznych.
- Obserwując to, co się dzieje na Ukrainie, myślę, że należy się spodziewać kolejnej fali uciekających przed wojną - nie ukrywa Jerzy Janiak.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?