Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poród bez bólu i na wesoło? To możliwe!

Paulina Targaszewska [email protected]
Gaz rozweselający jest coraz bardziej popularną metodą zmniejszającą ból   przy porodzie. Wdycha się go przez niewielki inhalator przez kilka minut. Poprawia nastrój i pozwala się rodzącej rozluźnić.
Gaz rozweselający jest coraz bardziej popularną metodą zmniejszającą ból przy porodzie. Wdycha się go przez niewielki inhalator przez kilka minut. Poprawia nastrój i pozwala się rodzącej rozluźnić. Sebastian Wołosz
Przyjście na świat dziecka to przede wszystkim wielka radość, ale też dosyć często spory ból dla matki. Co zrobić, aby cierpienie zmniejszyć? Jest na to kilka sprawdzonych sposobów. W tym jeden zaskakująco zabawny, zważywszy na szpitalne okoliczności - bo z użyciem gazu rozśmieszającego.

Czy można sobie ułatwić poród? Wszyscy specjaliści i położnicy na początku zalecają przede wszystkim zdobycie wiedzy na jego temat. Uważają, że im mama będzie bardziej świadoma tego, co dzieje się z jej organizmem podczas porodu, tym będzie spokojniejsza, a co za tym idzie, ból będzie łatwiejszy do zniesienia. Dobrze jest więc w trakcie trwania ciąży zapisać się do szkoły rodzenia. Podczas zajęć dowiemy się, jak prawidłowo oddychać podczas porodu i poznamy ćwiczenia, które złagodzą ból. Dowiemy się także, czego można się spodziewać, będąc w szpitalu, jakie procedury mogą być konieczne i dlaczego.

Pamiętajmy też, że w ogromnym stopniu to mamy mają wpływ na to, czy i jak mocno poród będzie dolegliwy. Ważne jest, aby wybrać odpowiedni szpital. Dobrze jest go wcześniej odwiedzić. Przed porodem warto też porozmawiać z anestezjologiem, czyli lekarzem, który wykonuje znieczulenie zewnątrzoponowe i może doradzić w kwestii innych form znieczulenia dostępnych w placówce. W niektórych szpitalach anestezjolodzy prowadzą stałe spotkania dotyczące ulgi w bólu porodowym dla matek i ich partnerów. Rodząc z partnerem, pod opieką godnej zaufania położnej i z wiarą we własne siły, kobieta mniej cierpi, bo ma poczucie komfortu i bezpieczeństwa. Czasami już to wystarcza, by poród odbył się sprawnie i bez dotkliwego bólu.

Postaw na ruch

Kiedy poród się zacznie, nie leż bezczynnie na plecach. Lepiej będzie, jeśli postarasz się trochę poruszać. Ruch jest bowiem naturalnym sposobem radzenia sobie z bólem i napięciem w ciele.
Jaki ruch wybrać? Można pospacerować po oddziale, pokołysać biodrami, spokojnie potańczyć czy klękać - znajdź taką pozycję, w której będzie ci najwygodniej i w której odczujesz ulgę.
Podczas spokojnych ćwiczeń możesz skorzystać z dostępnych w szpitalu urządzeń: wielkiej gumowej piłki, drabinek, lin porodowych czy worka sako, wypeł-nionego granulatem. Ruch nie tylko pozwoli zmniejszyć ból przy porodzie, ale także skróci czas trwania porodu, ponieważ sprzyja otwarciu kanału rodnego.

Poproś o masaż
Masaż pozwoli ci się zrelaksować, odprężyć i zmniejszy ból. Pomocna będzie tu bliska ci osoba, która będzie ci towarzyszyć przy porodzie. Niech w czasie skurczów masuje ci plecy - okolicę lędźwiowo-krzyżową. Osoba, która będzie robić masaż, powinna mieć ciepłe dłonie. Może też użyć naturalnego olejku. Siłę nacisku i tempo masażu dostosujcie do twoich potrzeb. Najlepiej, jeśli masaż będzie polegał na zataczaniu okręgów nasadą dłoni. O wskazówki możecie poprosić położną. Dobrze też taki masaż przećwiczyć wcześniej w domu.

Dobroczynne prądy

Coraz bardziej popularną metodą zmniejszania bólu jest przezskórna stymulacja elektryczna TENS. Położna umieszcza na plecach rodzącej cztery elektrody, które przewodzą impulsy przez skórę. Prąd jest wytwarzany w małym urządzeniu, które przypina się klipsem do ubrania. Ból znika dzięki stymulacji nerwów prądem o niskiej częstotliwości. Przepływający prąd wywołuje uczucie podobne do łaskotania. Kobieta rodząca sama może kontrolować jego natężenie. Co ważne, ta metoda zmniejszania bólu nie ma niekorzystnego wpływu na płód, a jest niezwykle pomocna zwłaszcza w początkowej fazie porodu.

Dobra muzyka i piękne zapachy

Muzyka łagodzi obyczaje i ból! Słuchanie kojącej, relaksacyjnej lub po prostu swojej ulubionej muzyki podczas porodu pomaga się rozluźnić i poprawia nastrój. Pakując torbę do szpitala, nie zapomnij więc zabrać odtwarzacza z ulubioną muzyką.Pomocne okazać się mogą też piękne zapachy. Możesz zabrać ze sobą olejek relaksujący, np. z lawendy, drzewa różanego czy geranium.

Gaz poprawiający nastrój

Coraz częściej w szpitalach na porodówkach, także w naszych regionie, kobiety mogą skorzystać z gazu rozweselającego. Pod tą potoczną nazwą nie kryje się nic innego, jak tlen z dodatkiem podtlenku azotu. Specyfik ten odkryto już w XIX wieku, jednak dotąd nie brano pod uwagę tego, by stosować go przy porodzie. Okazało się jednak, że ma on zbawienny wpływ na rodzące kobiety. Gaz jest całkowicie bezpieczny dla zdrowia zarówno matki, jak i jej dziecka. Kobieta wdycha go przez niewielki inhalator. Dzięki niemu czuje się bardziej zrelaksowana, rozluźniona, ma lepszy nastrój, a ból jest łagodniejszy.

Popluskaj się w wodzie

W wielu szpitalach kobiety rodzące mają do swojej dyspozycji wanny i prysznice, z których mogą skorzystać w pierwszej fazie porodu. Woda rozluźnia napięte mięśnie, relaksuje, uspokaja i zmniejsza odczuwanie bólu. Ciśnienie wody oddziałuje na całą powierzchnię ciała rodzącej, uśmierzając ból i zwiększając wydzielanie endorfin (hormony szczęścia). W wodzie poprawia się krążenie krwi oraz dotlenienie mięśni, łożyska i dziecka.

Kąpiel, chociaż przyjemna, nie powinna jednak trwać dłużej niż pół godziny. Ważna jest też temperatura - woda nie może być zbyt ciepła. Najlepiej, jeśli jej temperatura będzie wynosić od 34 do 37 stopni Celsjusza.

Środki farmakologiczne

Jeśli naturalne metody nie pomagają, można poprosić o podanie środka przeciwbólowego. Do wyboru są doustne, dożylne i domięśniowe. Najlepszy środek przeciwbólowy dobierze lekarz. Najbardziej skuteczną metodą walki z bólem i w wielu przypadku ostateczną jest znieczulenie zewnątrzoponowe. Może je wykonać jedynie anestezjolog. Polega ono na nakłuciu lędźwiowego odcinka ple-ców i podaniu przez cewnik środka znieczulającego do przestrzeni otaczającej rdzeń kręgowy. Rodząca zachowuje świadomość, w ogóle nie czuje bólu od pasa w dół, ale ma możliwość poruszania się i parcia.

Niestety, nie w każdym szpitalu to znieczulenie jest dostępne na życzenie rodzącej. W niektórych podanie takiego znieczulenia bez wyraźnych wskazań medycznych kosztuje od 300 do 800 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza