Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Posła Kurskiego ścigała policja

RMF FM, bos
Fot. archiwum
Pomorski poseł PiS Jacek Kurski został wczoraj zatrzymany przy pomocy policyjnej blokady na trasie Gdańsk-Warszawa - dowiedzieli się reporterzy RMF FM. Policja próbowała zatrzymać polityka dwukrotnie.

Jednak ten tak bardzo spieszył się na spotkanie z Jarosławem Kaczyńskim, że za pierwszym razem nawet nie zareagował na policyjne sygnały.

Poseł Kurski mocno wystraszył policjantów konwojujących podejrzanego o poważne przestępstwa. Pędząc na światłach awaryjnych krajową "siódemką", dosłownie przykleił się do tyłu radiowozu. Policjanci pomyśleli więc, że to próba odbicia bandyty i wezwali posiłki.

Dopiero blokada koło Ostródy zatrzymała szarżującego posła. Kiedy funkcjonariusze dopadli do samochodu, zabłyszczała przed nimi sejmowa legitymacja. Policjanci musieli więc puścić Kurskiego w dalszą drogę, bo chroni go immunitet.

"Nic specjalnego się nie stało. Zwykła kontrola" - mówił Jacek Kurski reporterowi RMF FM.

Innego zdania są jednak policjanci. "Mamy tu do czynienia z łamaniem prawa, które nie powinno mieć miejsca" - powiedział Mariusz Sokołowski z Komendy Głównej:

Na razie za to łamanie prawa Kurski nie odpowie, będzie miał jednak problem. Policjanci zrobili notatkę, którą prześlą marszałkowi Sejmu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza