Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Bytowie wysyła w tym roku na kolonie trzy grupy dzieci.
Wszystkie pochodzą z najuboższych rodzin. Za kolonie nic nie płacą.
- Jedna 49-osobowa grupa dzieci już wróciła. Była na kolonii w Gdańsku - mówi Urszula Porańska, kierownik MOPS w Bytowie. - To grupa, która wyjechała dzięki wspraciu Stowarzyszenia Nazaret działającego przy kościele p.w. św. Filipa Neri. Pieniądze zbierane były m.in. na corocznym festynie, tzw. Filipiadzie - dodaje.
Kolejne dwie grupy dopiero wyjadą. - Pierwsze 55 dzieci wyjedzie 27 lipca do Przywidza, druga 32-osoba grupa wyjedzie 5 sierpnia do Olkusza w gminie Prabuty. Te wyjazdy możliwe są dzięki wsparciu Kuratorium Oświaty w Gdańsku - wyjaśnia kierownik Porańska. Na bezpłatne kolonie pojadą też dzieci z Miastka.
- 32-osobowa grupa dzieci wczoraj wróciła z kolonii w Ustce, kolejna 22-osobowa pojedzie pod koniec lipca do Przywidza - mówi Krystyna Ramion, kierownik MOPR w Miastku. Kolonie też są zorganizowane dzięki wsparciu kuratorium oświaty. - To coroczny program pomocy dla dzieci z terenów wiejskich. Gmina zapewnia autokar i płaci za transport. Wszystkie dzieci to podopieczni ośrodków pomocy.
- W najtrudniejszych przypadkach pomagamy też wyposażyć dzieci. Często bywa tak, że nie mają one nawet dresu na wyjazd, ani butów. Jak trzeba, pomagamy. Dzieci nie płacą nic - mówi Urszula Porańska z Bytowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
