- Chcemy wesprzeć codzienną pracą, działania sanepdiu - poinformowała na dzisiejszej konferencji Krystyna Danilecka-Wojewódzka, prezydent Słupska. - Jesteśmy już po porozumieniu, które realnie wprowadzamy w życie w ten poniedziałek.
Kadrowa pomoc, którą na gorący czas pandemii zaoferował urząd, to siedmiu pracowników. Są to osoby, które wyraziły na to zgodę i będą pracować na rzecz stacji albo na swoich stanowiska w ratuszu, albo bezpośrednio w siedzibie sanepidu. Ich rolą będzie nawiązywanie kontaktów z osobami, które są w kwarantannie czy izolacji.
- A pracy jest bardzo dużo - nie ukrywa Włodzimierz Sławny, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Słupsku i Dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. - Od przeprowadzania wywiadów, przez wprowadzanie informacji do baz danych, czy decyzji o kwarantannie. Ogrom administracyjnych obowiązków. Codziennie mamy przecież dodatni przyrost wyników.
Słupski sanepid to w sumie 89 pracowników. Od tej grupy trzeba odjąć kilkanaście osób, które przebywają na zwolnieniach. Dyrekcja stacji nie ukrywa, że dodatkowy zastrzyk urzędników, to realna pomoc w czasie pandemii.
- Dziękuję za to wsparcie i zrozumienie - podkreśla dyr. Sławny.
- A ja moim współpracownikom, którzy zgodzili się pełnić te obowiązki. Cieszę, że i mam nadzieję, że dzięki temu mieszkańcy Słupska zostaną szybciej zaopiekowani - zaznacza Krystyna Danilecka-Wojewódzka.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?