Prezydent Andrzej Duda w Gdyni odpowiada na morskie ćwiczenia Rosji. „Sytuacja jest cały czas monitorowana”

Przypomnijmy, że Marynarka Wojenna Rosji rozpoczęła ćwiczenia na Bałtyku z udziałem 30 okrętów wojennych i 30 statków powietrznych. W manewrach bierze udział ok. 6 tys. żołnierzy. W związku z manewrami do Gdyni udał się prezydent RP Andrzej Duda, który w piątek, 4 sierpnia, złożył roboczą wizytę w Centrum Operacji Morskich oraz 3. Flotylli Okrętów w Gdyni. Zwierzchnikowi Sił Zbrojnych RP została przedstawiona ocena bieżącej sytuacji bezpieczeństwa na Morzu Bałtyckim.

- W oczywisty sposób wiążemy to z zarówno toczącą się wojną na Ukrainie, jak i z działaniami, które Rosja prowadzi przy naszych wschodnich granicach, czyli o obecności Grupy Wagnera na Białorusi - podkreślał Andrzej Duda, prezydent RP. - Nie mamy żadnych wątpliwości, że w istocie te działania, które prowadzi Grupa Wagnera są sterowane przez władze rosyjskie i traktujemy to jako formułę rosyjskiego zagrożenia. Być może toczące się manewry są próbą odwrócenia naszej uwagi. Musimy mieć świadomość tego, że skala tych manewrów jest duża. Sytuacja jest cały czas monitorowana, nasza Marynarka Wojenna razem z siłami sojuszniczymi działa na bieżąco. Cały czas prowadzimy obserwacje tego, co się dzieje. Mamy nasze jednostki w morzu, które prowadzą działania operacyjne. Czuwamy i jesteśmy wspierani przez sojuszników m.in. z Włoch czy Stanów Zjednoczonych. Utrzymywane jest bezpieczeństwo. Bardzo się cieszę, że jesteśmy w trakcie modernizacji naszej Marynarki Wojennej. Wreszcie te procesy postępują. Mamy nowe niszczyciele min, kolejne są już w drodze - mówił prezydent.