Tak wynikało z zobowiązań, jakich podjął się na spotkaniu z kibicami i mieszkańcami miasta, gdy jesienią Gryf Słupsk oddał walkowerem jedno ze spotkań w Bałtyckiej III lidze.
Kobyliński zobowiązał się wtedy do wpłaty tych kwot w październiku, listopadzie i grudniu. Dotrzymał tylko słowa w październiku.
Co z kolejnymi obietnicami?
- Prezydent nie dotrzymał terminu co do przekazania pieniędzy Gryfowi, jednak zobowiązanie to przenosi na 2013 rok - powiedział "Głosowi Pomorza" Dawid Zielkowski, rzecznik prasowy prezydenta. - Tym bardziej że aktualnie trwa przerwa w rozgrywkach ligowych, a pieniądze będą bardziej potrzebne podczas zbliżającej się rundy wiosennej - komentuje rzecznik.
W samym Gryfie trwa obecnie kontrola.
- Już na wstępie wzbudza wątpliwości - opiniuje rzecznik.
Dotyczą one tego, że Gryf powinien zapytać się o zgodę, gdy środki, które wpłynęły do klubu i miały być wykorzystane na transport, poszły na inne cele. Transport udało się w tym wypadku załatwić jednak za darmo.
- Nie chcę na razie nic komentować. Powstrzymam się z tym do Amber Cup - mówi Paweł Kryszałowicz, prezes Gryfa Słupsk. W turnieju oczywiście wystąpi słupski klub.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
