Grządzielski z Solidarnością był związany od momentu jejpowstania. Tworzył jej struktury w słupskim Famarolu. Później działał w Solidarności podziemnej.
- Sam drukował ulotki. Zajmował się ich kolportażem. Był taką bazą związku. Bez niego nie rozwijały się żadne struktury Solidarności w mieście. Pozostał skromny, a inni spijali śmietankę. Nawet ja. Według mnie powinien otrzymać Krzyż Komandorski - mówi Henryk Grządzielski, brat pana Józefa, senator RP ze Słupska, wybrany w czasie wyborów w 1989 roku.
Obecnie 53-letni Józef Grządzielski jest bezrobotny. Zajmuje się przygotowania do Międzynarodowego Festiwalu Brydża Sportowego. Żonaty, ma dwoje dzieci i wnuka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?