- Przy tej ulicy znajduje się kilka pustych placów, po których chętnie spacerują posiadacze psów. Całe trawniki po zimie wyglądają jak wielkie składowiska psich odchodów. Prawie nikt nie sprząta po swoich pupilach. Wiem, że nie tylko tutaj jest taki problem, bo w mieście jest mnóstwo podobnych miejsc - mówi pani Elżbieta.
Zdaniem czytelniczki, aby rozwiązać tę sytuację, straż miejska powinna patrolować podobne miejsca rano.
- Widzę na osiedlu Niepodległości strażników miejskich, ale na ogół dopiero około południa. Wtedy jednak właściciele psów rzadko wychodzą z nimi na spacer - dodaje czytelniczka.
- Mnóstwo osób z psami można zobaczyć na przykład między godziną 7 a 8 rano. Wtedy też psy załatwiają się na trawnikach. Strażnicy miejscy powinni przychodzić na ulicę 11 Listopada rano i wystawiać jak największe mandaty osobom, których pies załatwia się na trawniku lub chodniku.
Zapytaliśmy, co sądzą na ten temat strażnicy miejscy.
- Wystawiamy mnóstwo mandatów właścicielom czworonogów - mówi Agnieszka Rosińska ze straży miejskiej.
- Nie możemy jednak czatować codziennie rano przy trawnikach na określonych ulicach, bo mamy też inne obowiązki. Musimy jeździć na interwencje. Technicznie jest to więc niemożliwe.
Za swobodne bieganie psa można zostać ukaranym mandatem w wysokości 200 złotych. Za nie posprzątanie po czworonogu grozi kara 50 złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?