Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Produkty mleczne zbyt tłuste i pikantne. Takie są wyniki kontroli, także w Słupsku

(wf)
Produkty mleczne zbyt tłuste i pikantne. Takie są wyniki kontroli, także w SłupskuInspekcja Handlowa stwierdziła, że zawartość tłuszczu w maśle była zbyt duża.
Produkty mleczne zbyt tłuste i pikantne. Takie są wyniki kontroli, także w SłupskuInspekcja Handlowa stwierdziła, że zawartość tłuszczu w maśle była zbyt duża. sxc.hu
Inspekcja Handlowa skontrolowała produkty mleczne w kilku placówkach handlowym w Pomorskiem, w tym także w Słupsku. Wyniki, to m.in. wykryta za duża ilość tłuszczu w maśle i zbyt pikantny smak sera.

Skontrolowano 10 placówek, w tym pięć zlokalizowanych w Słupsku. Zgodnie z przepisami Inspekcja Handlowa nie ujawnia jakie to podmioty. Wiadomo tylko, że w Słupsku pod lupę wzięto hurtownię, delikatesy, supermarket i dwa sklepy. Nieprawidłowości stwierdzono u sześciu kontrolowanych podmiotów.

Spośród 66 partii produktów, zakwestionowano 12 (18,2 proc.). Najczęściej nieprawidłowości dotyczyły wyższej lub niższej zawartość tłuszczu w stosunku do deklarowanej oraz obecności tłuszczu obcego w tłuszczu mlecznym.

Na przykład w jednej z placówek w Słupsku w 200-gramowej kostce masła, która według deklaracji producenta powinna zawierać nie mniej niż 82 procent tłuszczu, stwierdzono, że średnia zawartość tłuszczu w badanych produktach była o 2 procent wyższa.

Podobnie było w przypadku kontroli 18-procentowej partii śmietany wiejskiej, także w jednym z punktów handlowych w Słupsku. Wynik kontroli był taki, iż zawartość tłuszczu wynosiła 19,8 proc.

Ale była też sytuacja odwrotna, tzn. stwierdzono niższą od deklarowanej zawartość tłuszczu. Chodzi o ser mozarella, który zamiast 36 procent tłuszczu zawierał go 34,9 proc. Towar był badany również w jednej z placówek w Słupsku.

Jak informuje Inspekcja Handlowa niezgodności dotyczące zawartości tłuszczu nie miały wpływu na obniżenie jakości zakwestionowanych produktów i w sposób znikomy zagrażały interesom konsumentów. Wyjaśnienia producentów wskazują, że były one wynikiem niezamierzonego działania i błędów w procesie produkcyjnym.

W przypadku stwierdzenia oferowania produktów niewłaściwej jakości handlowej, Inspekcja Handlowa może zarządzić m.in. niezwłoczne usunięcie stwierdzonych nieprawidłowości. Przedsiębiorcom grożą również kary finansowe w wysokości do 10 proc. przychodów w przypadku wprowadzenia do obrotu towarów zafałszowanych.
W sumie zakwestionowano 12 partii kontrolowanego towaru (18,2 proc.) o wartości 2.921 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza