Kilka miesięcy temu powstała wstępna lista 82 prokuratur rejonowych do likwidacji przygotowana przez Prokuraturę Generalną.
Znalazły się na niej: Bytów, Miastko i Człuchów. Wytypowano jednostki, w których pracuje do 5 prokuratorów i takie, w których nie ma sądów.
W ten sposób chciano oszczędzić na dodatkach funkcyjnych, czynszach, kosztach osobowych (zwolnienia pracowników administracyjnych). W Bytowie i Miastku pracuje po 4 prokuratorów.
Ryszard Krzemianowski, prokurator rejonowy w Bytowie, zalecał wtedy spokój w tej sprawie.
- Bytów to miasto powiatowe. Na miejscu jest sąd, komenda policji, inne ważne instytucje. Trudno mi sobie wyobrazić, aby nie było prokuratury - mówił Krzemianowski.
Przekonywał, że bytowska jednostka tylko pozornie jest mała.
- Przeliczając liczbę spraw na jednego prokuratora, wychodzą całkiem inne dane. Zajmujemy się drobnymi sprawami, ale też poważniejszymi, jak zabójstwa. W przypadku likwidacji naszej prokuratury oszczędności mogłyby być na dodatkach funkcyjnych. Z drugiej strony wzrosłyby koszty postępowań. Prokurator z oddalonej jednostki musiałby dojeżdżać do miejsc zdarzenia. To samo dotyczy dojazdu świadków, nakazów doprowadzenia i wielu innych czynności - mówił Krzemianowski.
Ostatnie wieści są takie, że w przyszłym roku zlikwidowanych zostanie co najwyżej 10-12 prokuratur.
- Nie ma na tej liście jednostek z naszego terenu - informuje Jacek Korycki, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Słupsku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?