Od początku października w Ustce gabinet tzw. nocnej i świątecznej opieki chorych, w którym pacjenci mogą uzyskać pomoc po zamknięciu przychodni, działa tylko w weekendy i w dni ustawowo wolne od pracy. Wtedy działa całodobowo. Już gdy pojawiła się ta informacja, wzbudziła ona oburzenie mieszkańców. Teraz, gdy ktoś zachoruje nocą w ciągu tygodnia – musi jechać do Słupska lub Kobylnicy. Kilka tygodni temu próbowano rozwiązać tę sytuację, wprowadzając tzw. opiekę wyjazdową. Jednak, jak zauważyli radni, na ostatniej nadzwyczajnej sesji w Ustce, do dziś nie wiadomo kto ją koordynuje.
Dlatego w czasie tej sesji radni Ustki jednogłośnie przyjęli stanowisko, w myśl którego decydują się współfinansować z budżetu nocną i świąteczną opiekę medyczną w mieście. W tym celu przewodniczący rady Grzegorz Koski korespondował z prezesem szpitala, który świadczy usługi nocnej i świątecznej opieki chorych w regionie słupskim, i uzyskał informację, że do przywrócenia takiej opieki w Ustce na cały tydzień potrzeba kwoty 85 tys. zł miesięcznie.
„Prezes szpitala deklaruje, że wsparcie finansowe ze strony miasta pozwoliłoby na uruchomienie przychodni w godzinach nocnych i w święta. Rada Miasta Ustki (...) wnioskuje o proporcjonalne poniesienie kosztów sfinansowania nocnej i świątecznej opieki medycznej w wysokości do 25 procent kwoty przedstawionej w ofercie szpitala” – czytamy w piśmie przewodniczącego rady.
O wysokości tej kwoty radni jeszcze nie zdecydowali i będzie ona głosowana w czasie sesji. Jednocześnie usteccy radni podnosili na
nadzwyczajnej sesji konieczność ustalenia warunków współfinansowania pomocy również przez pomorski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia oraz samorząd gminy Ustka.
W stanowisku dotyczącym przywrócenia nocnej opieki medycznej zauważono, że w Ustce jest ona niezbędna nie tylko mieszkańcom i turystom, a także dlatego, gdyż w mieście aż 30 proc. mieszkańców to osoby w wieku emerytalnym, które często są samotne i nie mają możliwości dojazdu do Słupska.
ZOBACZ TAKŻE: B. Szydło proponuje likwidację NFZ. "W służbie zdrowia nie może przede wszystkim liczyć się zysk"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?