Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni z Lęborka ucinają swoje diety

Grzegorz Bryszewski [email protected]
Obniżki maja spowodować oszczędności w budżecie miasta w wysokości ponad 120 tys. złotych
Obniżki maja spowodować oszczędności w budżecie miasta w wysokości ponad 120 tys. złotych Archiwum
Oszczędności Lęborscy radni przegłosowali obcięcie swoich diet o dziesięć procent. Nie chcą też dostawać pieniędzy za komisje, w których nie uczestniczyli. Obniżki wprowadzono w odpowiedzi na propozycje radnych PiS.

Obniżki diet to pomysł radnych z klubu PiS. Obliczyli oni, że obniżka diet wszystkim radnym o około 30 procent może oznaczać roczne oszczędności w budżecie miasta w wysokości ponad 120 tys. złotych.

- Miasto ma kłopoty finansowe, a my jako reprezentanci mieszkańców nie powinniśmy łatać budżetu różnymi podwyżkami, tylko rozpocząć oszczędzanie od siebie - tłumaczył na naszych łamach Jarosław Walaszkowski, szef lęborskiego PIS. Propozycja uchwały w sprawie obniżek została przedstawiona podczas sesji rady miasta. Tam została pozytywnie oceniona m.in. przez radnych z klubu Ziemia Lęborska.

Przedstawiciele tego klubu zaproponowali natomiast swoją wersję obniżek i właśnie ona w ostateczności została przegłosowana i zostanie wprowadzona w życie.

- Nie chcemy bronić naszych pomysłów za wszelką cenę. To, że radni chcą wprowadzić obniżki, ale trochę w inny sposób oznacza po prostu, że nasz pomysł był krokiem w dobrym kierunku - komentuje Walaszkowski.

Obniżki wprowadzone przez Ziemię Lęborską będą polegały na zmniejszeniu stawki bazowej o dziesięć procent, co w praktyce oznacza, że dieta zwykłego radnego będzie niższa o około 200 złotych, przewodniczący dostanie ją mniejszą o około 300 złotych.

Nowe zasady mają też polegać na surowym i konsekwentnym traktowaniu nieobecności radnego na komisjach czy też radach. Dotychczas radny, który nie pojawił się na komisji, ale przedstawił usprawiedliwienie nieobecności, dostawał za to pieniądze. Teraz radny ma otrzymywać wynagrodzenie jedynie za komisje, w których rzeczywiście brał udział a usprawiedliwienia nie będą brane pod uwagę.

Zlikwidowano również potrącenie, które wynosiło około pięciu procent za każdą nieobecność, nowe zasady mówią o potrącaniu miesięcznej wysokości diety w sposób proporcjonalny (jeśli więc w miesiącu były dwie komisje, a dany radny był tylko na jednym z nich to otrzyma połowę uposażenia). Jeszcze inna zmiana będzie polegała na wykreśleniu punktu, który zapewniał, że miesięczne potrącenie wysokości diety nie może wynosić więcej niż 50 procent.

- Zakładając, że gdyby któryś z radnych wyjechał na cztery lata do pracy za granicę, to przez całą kadencję mimo wszystko otrzymywałby połowę diety. Dzięki wprowadzonej zmianie, nie otrzyma nic - tłumaczy Jarosław Litwin, radny miejski zrzeszony w klubie Ziemia Lęborska. Nowe zasady mają obowiązywać od marca.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza