Remont generalny zleciło Stowarzyszenie Miłośników Latarni Morskich “Pro Baltico Bono" z Ustki, które jest zarządcą latarni.
- Prace potrwają do końca roku. Do tego czasu latarnia będzie nieczynna dla zwiedzających - mówi Piotr Witkowski, prezes stowarzyszenia. - Roboty wykonuje PBO ze Słupska, które ma doświadczenie w odnawianiu obiektów zabytkowych. Planujemy wydać na remont 250-300 tysięcy złotych.
Stowarzyszenie zarządza pięcioma latarniami - w Ustce, Darłowie, Czołpinie, Gąskach i Jarosławcu. Remont tej pierwszej finansuje z pieniędzy zarobionych na działalności turystycznej.
- W ostatnim czasie udało nam się wypracować wspólny model z Urzędem Morskim w Słupsko - właścicielem latarni, aby pieniądze przeznaczać na odnawianie zabytkowych obiektów, a nie inne cele - podkreśla prezes Witkowski.
Dzięki temu ustecka latarnia odzyska blask.
- Zostanie wyczyszczona elewacja, przeprowadzone spoinowanie, uzupełnienie ubytków cegieł, piaskowanie kopuły latarni, malowanie wieży i galerii z laterną. Zostanie także przeprowadzona hydrofobizacja, która ma na celu zapobiegać zawilgoceniu - wylicza Piotr Witkowski. - Blachę na dachu zastąpi dachówka karpiówka. Także murek i wnętrze latarni zostaną odnowione i wymienimy drzwi na ognioodporne.
- Mam nadzieję, że zmieścimy się w planowanej kwocie wydatków, bo więcej pieniędzy nie mamy. Niestety, w czasie prac okazuje się, że trzeba zrobić dodatkowe roboty - dodaje Piotr Witkowski.
Wieża usteckiej latarni, najstarsza część obiektu, pochodzi z 1892 roku. resztę dobudowano w późniejszych latach. Staruszka dawno nie przechodziła tak gruntownego remontu. 15 lat temu wymieniono okna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?