Inwestor to Adam Machalski, przedsiębiorca z powiatu wejherowskiego. Bardzo estetyczny, ale zniszczony budynek kupił od miasta za 900 tys. zł na początku roku.
Wcześniej, w okresie rynkowej hossy, władze Ustki chciały sprzedać willę za 2,5 mln zł.
Ponieważ trudno było znaleźć nabywcę dla całej posesji, przy willi wydzielono niewielki, prostokątny kawałek gruntu, pozostawiając poza obrębem działki resztę niegdyś malowniczego parku, założonego ponad 100 lat temu przez portowego przedsiębiorcę.
Relatywnie niska cena i atrakcyjna lokalizacja budziły wśród niektórych ustczan obawę, czy nowy właściciel nie zechce zburzyć tego budynku i postawić na jego miejscu coś całkowicie nowego, co da mu szybki zarobek.
Taki los spotkał niedawno stylowy budynek przedwojennego hotelu przy ul. Chopina. Gdy jednak oglądaliśmy prace przy willi Koepkego, obecny na miejscu Adam Machalski zapewnił, że tak nie będzie.
- Zresztą nawet gdybym chciał, nie zgodziłby się na to konserwator zabytków - powiedział. Dodał, że gruntowny remont budynku obejmuje między innymi wymianę drewniano-trzcinowych, zapadających się stropów na nowe konstrukcje, ale bez ingerowania w zewnętrzny wygląd budynku. Docelowo w willii przypisywanej przedwojennemu usteckiemu armatorowi Koepkemu, a de facto należącej do wytwórcy materiałów budowlanych i noszącej nazwę Eldorado ma powstać ekskluzywny, stylowy pensjonat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
