Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Reprymenda dla urzędników. Słupszczanie czekają na pieniądze za zakwaterowanie i wyżywienie Ukraińców dłużej niż mieszkańcy sąsiednich gmin

Grzegorz Hilarecki
Grzegorz Hilarecki
Łukasz Capar
Po zgłoszeniu naszego czytelnika pani prezydent Słupska uczuliła urzędników ratusza by bardziej empatycznie przyjmowali i załatwiali sprawy mieszkańców. Chodziło o sprawę uzyskania świadczenia pieniężnego z tytułu zapewnienia na własny koszt zakwaterowania i wyżywienia obywatelom Ukrainy.

Taki list otrzymaliśmy od czytelnika:

"Droga Redakcjo
Od tygodni na stronie głównej waszego portalu jest prezentowana informacja o możliwości uzyskania dofinansowania na uchodźców z Ukrainy. Wystarczy złożyć wniosek i poczekać maksymalnie 30 dni.

Otóż sytuacja w słupskim magistracie jest inna. Wniosek złożyłem 12. kwietnia a po dziś dzień nie otrzymałem pieniędzy ani informacji kiedy one się zjawią na moim koncie.

Dodatkowo dziś byłem złożyć kolejny wniosek, ale sposób obsługi to kompletna porażka nie tyle świadczenia usług co normalnej ludzkiej uprzejmości.

Człowiek ma wrażenie, że trafił na dwóch znudzonych panów, którzy są tam za najcięższe zbrodnie i nie muszą w żaden sposób być ludźmi. Ani dzień dobry, ani do widzenia nie mówiąc już na normalne odpowiadanie na pytania zadawane przez petenta.
Aby pokazać różnice i skąd się bierze moje oburzenie pragnę opisać sytuacje jaka miała miejsce w urzędzie gminy Kobylnica gdzie 11. kwietnia składałem pierwszy wniosek na wsparcie dla osób pomagających uchodźcom. Nie dość, że miła pani pomogła mi ze wszystkim uprzejmie porozmawiała witając się i żegnając z uśmiechem na twarzy to w dodatku pieniądze z tamtego wniosku otrzymałem w dniu 29. kwietnia. Prawie dwa tygodnie przed czasem...

Otóż każde moje spotkanie z magistratem Słupska kończy się tak samo totalną porażką w obsłudze petenta. Wszyscy, którzy choć raz byli obsługiwani w Kobylnicy potwierdzą, że różnica jest znacząca".

Poprosiliśmy o wyjaśnienie sprawy w słupskim ratuszu. Monika Rapacewicz, rzeczniczka Urzędu Miejskiego w Słupsku odpisała nam:

Prezydentka Miasta Słupska Krystyna Danilecka-Wojewódzka przeprowadziła rozmowę wyjaśniającą i uczulającą na bardziej otwarty i empatyczny charakter przyjmowania i załatwiania spraw mieszkańców oraz pomoc przy rozwiązywaniu ich problemów i nurtujących spraw.

Jeśli chodzi o kwestię dot. uzyskania świadczenia pieniężnego z tytułu zapewnienia na własny koszt zakwaterowania i wyżywienia obywatelom Ukrainy należy zaznaczyć, że środki finansowe, jakie uzyskują osoby fizyczne pochodzą z Funduszu Pomocy, jaki przekazuje do Słupska Wojewoda Pomorski.

Na chwilę obecną osoby fizyczne złożyły wnioski o wypłatę świadczenia na łączną kwotę 2 965 360 zł, natomiast do dzisiaj wypłacono 1 378 880 zł, bo takie środki Miasto Słupsk otrzymało od Wojewody.

Prezydentka Miasta pragnie poinformować, że słupski ratusz, po otrzymaniu środków finansowych od Wojewody Pomorskiego natychmiast przekazuje je wnioskodawcom. Zatem nasz samorząd uzależniony jest od środków finansowych, jakie zgodnie z prawem, przychodzą do Słupska z zewnątrz. Warto też zauważyć, że miesiąc czasu to czas na weryfikację wniosku, a nie na wypłatę pieniędzy wnioskodawcom. Zatem mieszkaniec oczekujący na wypłatę świadczenia z tego tytułu otrzyma środki finansowe, jeśli tylko wpłyną one na nasze konto. Zadanie to zostanie wykonane z najwyższą starannością".

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza