Ropa kontra benzyna

Kierowcom trudno w to uwierzyć, ale naprawdę olej napędowy dorównuje, a gdzieniegdzie już przewyższa ceną benzynę.
- Ropa jeszcze nigdy nie kosztowała tyle co benzyna
- mówi ze zdziwieniem Sławomir Panasiewicz spod Miastka, który tankował na jednej ze słupskich stacji paliw. - Diesla kupiłem między innymi dlatego, że olej napędowy był tańszy prawie o złotówkę, teraz już się to nie opłaca.
Według specjalistów z Polskiej Izby Paliw Płynnych taka sytuacja zdarzyła się po raz pierwszy w historii. Droższy niż benzyna olej napędowy jest już w Zielonej Górze, Wrocławiu, i Gryficach. W najbliższych dniach takich miast będzie coraz więcej.
Jeszcze kilka dni temu olej napędowy na stacji Miejskiego Zakładu Komunikacji w Słupsku był o osiem groszy droższy niż benzyna bezołowiowa 95-oktanowa. Potem te słupskie stacje, które zeszły z ceną "95" poniżej czterech złotych za litr, musiały także obniżyć ceny ropy. Teraz są one na równym poziomie.
Czym jest to spowodowane? Dopiero teraz odczuliśmy obniżkę akcyzy na benzynę sprzed kilku miesięcy, a poza tym sytuacja na rynku paliw wreszcie się unormowała.
- Warto przypomnieć, że akcyza została obniżona tylko na benzynę, a nie na oleje. Hurtownicy zeszli też z marży i sami obniżyli cenę benzyny - wyjaśnia Marcin Grzybiński, rzecznik Miejskiego Zakładu Komunikacji w Słupsku. - Marże na olej napędowy zawsze były o wiele niższe niż na benzynę, teraz różnice są minimalne.
Według rzecznika utrzymująca się wysoka cena oleju napędowego spowoduje wzrost cen podstawowych artykułów. - Dla tysięcy przedsiębiorstw olej napędowy jest podstawowym surowcem, z którego korzystają - mówi Grzybiński. - My na przykład byliśmy zmuszeni podnieść ceny biletów.