Pracownicy słupskiej uczelni drżą o los swój i przyszłość AP. Oficjalnie nikt nie rozmawia z nimi o planach ewentualnego połączenia AP z Politechniką Koszalińską. Nerwy podsyciła jeszcze wczorajsza wizyta władz PK na AP.
- Podczas spotkania rektor przedstawił zaplecze dydaktyczne naszej uczelni, mówił o możliwościach rozwoju naukowego - przyznaje Katarzyna Mudryk-Praszczak, rzecznik AP. - Podjęto decyzję o zacieśnieniu współpracy na polu naukowym w dziedzinie fizyki i ochrony środowiska i o wspólnej realizacji projektów unijnych.
Zobacz także Uczelnie w Słupsku i Koszalinie mogą połączyć się w uniwersytet
Przekonuje ona, że obie uczelnie są na etapie poznawania własnych możliwości. Ustalono, że zostaną powołane zespoły robocze sprawdzające możliwości dydaktyczne uczelni i weryfikujące uwarunkowania prawne, które mogłyby wpłynąć na ewentualne połączenie uczelni słupskiej i koszalińskiej w uniwersytet.
- Nie spotykałem się wcześniej z pracownikami, bo nie miałem im do przekazania żadnych konkretów - tłumaczy rektor Roman Drozd.
Na jutro zaplanował pierwsze spotkanie z pracownikami. Jutro też w "Głosie Słupska" zamieścimy rozmowę z rektorem Drozdem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?