MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sąd nie wygłosił wyroku o posiadanie narkotyków przez byłego policjanta

Bogumiła Rzeczkowska
Były policjant i oskarżony o sprzedaż mu narkotyków na ostatniej rozprawie.
Były policjant i oskarżony o sprzedaż mu narkotyków na ostatniej rozprawie. Łukasz Capar
Mimo zapowiedzi sąd nie ogłosił wyroku w sprawie byłego policjanta, oskarżonego o posiadanie narkotyków oraz oskarżonego dostawcy. Muszą wypowiedzieć się biegli.

W sprawie 31-letniego Dominika Ś. i 52-letniego Krzysztofa S. już wygłoszono mowy końcowe. Jednak sąd w wyznaczonym terminie nie ogłosił wyroku. Sędzia Kamila Legowicz stwierdziła, że musi przesłuchać trzech biegłych - z zakresu badań chemicznych, z zakresu środków odurzających, substancji psychotropowych i prekursorów narkotykowych oraz z zakresu informatyki.

To efekt działania obrońców oskarżonych, którzy w mowach końcowych podważyli zarzuty przedstawione przez prokuratora.

Śledztwo prowadziła lęborska prokuratura rejonowa. Jej zdaniem, Dominik Ś. posiadał znaczną ilość substancji psychotropowej w postaci 8,43 grama amfetaminy. Sierżant ze służby patrolowej Komendy Miejskiej Policji w Słupsku wpadł na początku lipca 2012 roku.

Jako kierowca radiowozu przyjechał pod obserwowany przez innych policjantów dom. Po przeszukaniu mieszkania 48-letniego Wojciecha I. znaleziono 1348 gramów amfetaminy. Zatrzymano też Krzysztofa S.

Dominik Ś. został zatrzymany później na komendzie. Amfetaminę miał w służbowej kamizelce - 8,43 grama amfetaminy.

Narkotest wykazał, że funkcjonariusz był pod wpływem narkotyków. Wojciech I. został oskarżony o posiadanie znacznych ilości amfetaminy - oraz wielokrotną sprzedaż dla korzyści w kwocie o nieustalonej wartości, ale nie mniejszej niż 150 złotych. Jego sprawę później umorzono, bo mężczyzna zmarł w czasie postępowania. Także Krzysztofa S. oskarżono o sprzedawanie amfetaminy policjantowi od stycznia 2010 roku do chwili zatrzymania. Również o piractwo komputerowe.

Dominik Ś. przyznał się do uzależnienia od narkotyków. Wyjaśnił, że raz w tygodniu kupował u obu mężczyzn po 10 gramów amfetaminy za 150 złotych. Jednak nie ustalono dokładnie, ile od każdego z nich kupił.

Prokurator zażądał dla Dominika Ś. półtora roku w zawieszeniu na trzy lata i dwa tysiące złotych grzywny. Natomiast dla Krzysztofa S. - dwóch lat więzienia za sprzedaż narkotyków policjantowi. Także przepadek 150 złotych oraz dwa tysiące złotych grzywny za kradzież oprogramowania.

Jednak Piotr Sut, obrońca Krzysztofa S., zaznaczył, że oskarżony nie zna się na obsłudze komputera poza podstawowymi funkcjami. Natomiast w sprawie narkotyków pomawia go policjant.

Sprawa policjanta też nie jest do końca rozwikłana. Jego obrońca Krystian Kasperski zwrócił uwagę sądu na rzeczywistą zawartość amfetaminy ocenioną przez biegłych - masa netto wynosiła 0, 0809 grama, więc nie jest to znaczna ilość czystego narkotyku, który był z czymś zmieszany.

Być może problem rozwiążą biegli, którzy odniosą się do tych kwestii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza