Ma się to stać na wspólnej sesji - ogłosił wczoraj Mariusz Chmiel, wójt gminy Słupsk.
- Tylko ten, co krzyczy, może zostać zauważony w naszym kraju - dodaje Chmiel.
- Mieliśmy nadzieję, że po zmianie rządu nasz głos zostanie zauważony. Mam dość kierowania kolejnych próśb, które lądują w szufladzie. Chmiel chce zwołania wspólnej sesji rad: gminy Słupsk i miasta oraz powiatu.
- W przypadku lokalizacji tarczy w Redzikowie, stracimy szanse na cywilne lotnisko. Chcemy za to rekompensaty. Nasz region ma prawo do normalnego rozwoju - mówi Chmiel.
Wójta popiera Sławomir Ziemianowicz starosta słupski. - Gdyby tarcza rzeczywiście powstała w podsłupskim Redzikowie musimy przedstawiać nasze postulaty w sposób możliwie radykalny - stwierdza.
Do wspólnej sesji radnych ziemi słupskiej jest przekonany także Zdzisław Sołowin, przewodniczący Rady Miejskiej w Słupsku. - Jeżeli tarcza ma powstać, samorządy powinny oczekiwać rekompensaty - mówi.
- Prezydent Słupska Maciej Kobyliński jest otwarty na rozmowę z innymi samorządowcami, jednak najważniejsza jest tak naprawdę decyzja, czy tarcza antyrakietowa w ogóle powstanie w podsłupskim Redzikowie - podkreśla Mariusz Smoliński, rzecznik prasowy prezydenta Słupska.
Michał Kowalski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?