Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sejm przyjął ustawę o in vitro (wideo)

Leszek Rudziński AIP
- Dotrzymałam słowa. Ustawa o in vitro jest. To wielki sukces polskiej wolności - powiedziała Ewa Kopacz.
- Dotrzymałam słowa. Ustawa o in vitro jest. To wielki sukces polskiej wolności - powiedziała Ewa Kopacz. Archiwum
Projekt ustawy, który zgłosił rząd, a w czwartek uchwalili posłowie, zakłada, że z metody in vitro będą mogły korzystać zarówno małżeństwa, jak i osoby żyjące ze sobą, za okazaniem poświadczenia. Z metody zapłodnienia pozaustrojowego będzie można korzystać po roku - jeśli zawiodą inne metody leczenia niepłodności.

- Dotrzymałam słowa. Ustawa o in vitro jest. To wielki sukces polskiej wolności. To zbawienie dla ludzi, którzy mają wielki problem. Szansa na kawałek swojego szczęścia. Cieszę się, że przede wszystkim kobiety, które mają swoje dzieci, zrozumiały, że będąc w polityce nie mogą zabraniać takiego samego szczęścia innym kobietom - powiedziała, zaraz po przegłosowaniu projektu premier Ewa Kopacz.

- Ta ustawa nie jest obligatoryjna, ale tym ludziom, którzy mają obecnie wielki problem to jest zbawienie dla nich, jest to szansa, by mieć kawałek swojego szczęścia. Cieszę się, że są w Sejmie kobiety, które same mając dzieci zrozumiały, że nie mogą odbierać tego szczęścia innym — dodała.

Na pytanie o sprzeciw Kościoła katolickiego wobec metody pozaustrojowego zapłodnienia odpowiedziała: - Polityka to jest rozmowa. To była rozmowa o bardzo ważnych sprawach. Dla niektórych posłów bardzo trudna. Sądzę jednak, że większość tych, którzy głosowali za nią, wiedzieli, że ich rola w polityce jest jednoznaczna, że przyszli by czynić dobre rzeczy dla innych, a myślenie o sobie odłożyli o innych.

Projekt ustawy o leczeniu niepłodności rząd przyjął w połowie marca. Zabrania on tworzenia zarodków w celach innych niż pozaustrojowe zapłodnienie.Zakazuje także preimplantacyjnej diagnostyki genetycznej w celu wyboru cech fenotypowych, w tym płci dziecka. Wyjątkiem będą sytuacje, gdy wybór taki pozwala uniknąć ciężkiej, nieuleczalnej choroby dziedzicznej. Zakazane ma być również niszczenie zarodków zdolnych do prawidłowego rozwoju. Grozić ma za to kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 5.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza