Przed półfinałowymi pojedynkami, podczas tradycyjnej konferencji prasowej nie zabrakło charakterystycznej dla takich chwil kurtuazji.
- To państwa zdaniem łatwo ograliśmy Polskę. To był dla nas bardzo trudny mecz. Może to tak wyglądało. Obydwie drużyny grały bardzo dobrze - powiedział Avital Selinger, trener Holanddii. - Najtrudniejszy był dla nas mecz z Rosją. Kosztował nas sporo sił, ale to dobrze, że taki pojedynek zagrałyśmy właśnie teraz, bo w ten sposób lepiej przygotowujemy się do półfinałów - dodała Manon Flier, kapitan Holandii.
Anna Barańska nie chciała składać żadnych obietnic. - Tu grają już 4 najlepsze drużyny Europy. Musimy wyjść i zagrać najlepiej jak potrafimy - dodała.
- Holandia zagrała z nami na bardzo wysokim poziomie. Każdy zespół ze światowej czołówki miałby wtedy problemy, żeby z nimi wygrać. Mieliśmy gorszą zagrywkę i gorszy atak. Jak będzie jutro? Musimy na pewno poprawić te elementy. W sporcie wszystko jest możliwe - powiedział Piotr Makowski, trener naszej kadry.
Włoszki, Niemki i Holenderki śpią w hotelu Andel's w Łodzi. Polki w dalszym ciągu mieszkają w ośrodku sportowym, położonym na obrzeżach Łodzi. - Może dlatego udaje nam się nie odczuwać tak tej presji - mówiła Aleksandra Jagieło.
Mecze półfinałowe jutro. Polki zagrają z Holandią o 17.00, na 20.00 zaplanowano mecz Włochy - Niemcy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?