Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Siatkówka. Mistrzostwa Europy. Trener Holandii: Z Polską czeka nas trudny mecz

Tomasz Leyko / Nowiny
Konferencja prasowa w Łodzi.
Konferencja prasowa w Łodzi. Fot. Tomasz Leyko
Z Polską czeka nas trudny mecz - mówił na konferencji prasowej trener reprezentacji Holandii Avital Selinger. Piotr Makowski podkreśla, że jego zespół zrobi wszystko, żeby uszczęśliwić rzeszę wspaniałych kibiców.

Przed półfinałowymi pojedynkami, podczas tradycyjnej konferencji prasowej nie zabrakło charakterystycznej dla takich chwil kurtuazji.

- To państwa zdaniem łatwo ograliśmy Polskę. To był dla nas bardzo trudny mecz. Może to tak wyglądało. Obydwie drużyny grały bardzo dobrze - powiedział Avital Selinger, trener Holanddii. - Najtrudniejszy był dla nas mecz z Rosją. Kosztował nas sporo sił, ale to dobrze, że taki pojedynek zagrałyśmy właśnie teraz, bo w ten sposób lepiej przygotowujemy się do półfinałów - dodała Manon Flier, kapitan Holandii.
Anna Barańska nie chciała składać żadnych obietnic. - Tu grają już 4 najlepsze drużyny Europy. Musimy wyjść i zagrać najlepiej jak potrafimy - dodała.

- Holandia zagrała z nami na bardzo wysokim poziomie. Każdy zespół ze światowej czołówki miałby wtedy problemy, żeby z nimi wygrać. Mieliśmy gorszą zagrywkę i gorszy atak. Jak będzie jutro? Musimy na pewno poprawić te elementy. W sporcie wszystko jest możliwe - powiedział Piotr Makowski, trener naszej kadry.

Włoszki, Niemki i Holenderki śpią w hotelu Andel's w Łodzi. Polki w dalszym ciągu mieszkają w ośrodku sportowym, położonym na obrzeżach Łodzi. - Może dlatego udaje nam się nie odczuwać tak tej presji - mówiła Aleksandra Jagieło.

Mecze półfinałowe jutro. Polki zagrają z Holandią o 17.00, na 20.00 zaplanowano mecz Włochy - Niemcy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza