Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupscy strażacy awansowali za pomoc w powodzi

map
Trzech słupskich strażaków dostało stopnie podoficerskie - to nagroda za postawę na południu kraju. Słupszczanie znaleźli się wśród 30 nagrodzonych awansem strażaków zawodowych z województwa. Nominacje na starszych sekcyjnych odebrali Piotr Basarab, Paweł Gontek i Krzysztof Ostapko.

Wskaż swoich faworytów

Słupscy strażacy awansowali za pomoc w powodzi

Zgłoszenia kandydatów do plebis-cytu Strażak Roku 2010 mogą składać sami strażacy, jednostki straży pożarnej, samorządy i inne organizacje oraz Czytelnicy "Głosu".

Zgłoszenia kandydatów będziemy przyjmować do piątku, 17 września, włącznie. Kandydatów należy zgłaszać na kuponie zgłoszeniowym wyciętym z "Głosu" lub pobranym ze strony serwisu internetowego www.gp24.pl (kupon do pobrania po lewej - w formie obrazka lub do pobrania w ramce).

Wypełniony i podpisany kupon zgłoszeniowy można dostarczać osobiście, listownie lub e-mailem. Uwaga! W ostatnim przypadku konieczne jest przesłanie skanu lub zdjęcia podpisanego kuponu na specjalny adres poczty elektronicznej: [email protected]. W temacie wiadomości e--maila należy wpisać: Strażak Roku. Kupony zgłoszeniowe można także przynieść lub wysłać pocztą na adres "Głos Pomorza", ul. Henryka Pobożnego 19, 76-200 Słupsk, z dopiskiem "Strażak Roku".
Na zgłoszonych kandydatów będzie można głosować za pomocą SMS-ów oraz oryginalnych kuponów od 24 września do 24 października.

Szczegółowy regulamin plebiscytu

Trzech słupskich strażaków dostało stopnie podoficerskie - to nagroda za postawę na południu kraju.
Słupszczanie znaleźli się wśród 30 nagrodzonych awansem strażaków zawodowych z województwa. Nominacje na starszych sekcyjnych odebrali Piotr Basarab, Paweł Gontek i Krzysztof Ostapko.

- Wybraliśmy najbardziej ofiarnych - mówi st. kapitan Tadeusz Konkol, rzecznik Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku.
W czasie majowych i czerwcowych powodzi na południu Polski mieszkańcom zagrożonych miejscowości pomagało aż 60 słupskich strażaków.

- Każdy z nich pojechał w jednej grupie - mówi Grzegorz Ferlin, zastępca komendanta słupskiej straży pożarnej. - Jedna z naszych grup, 16-osobowa, była w Warszawie - wyznaczona jako odwód komendanta tamtejszej straży. Inni natomiast harowali ciężko od początku do końca zmiany.

Jako pierwsi z naszego regionu pojechali na zalane przez wodę tereny starszy strażak Jakub Zaczek, strażak Dariusz Lipiński, sekcyjny Paweł Gontek i młodszy kapitan Tomasz Ponczkowski z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Ustce. Do walki z żywiołem zameldowali się w poniedziałek, 17 maja. Dostali oni rozkaz wyjazdu do Częstochowy. Byli tam w nocy. Dalej skierowano ich do Bierunia w województwie śląskim. Bieruń to miejscowość pomiędzy Katowicami a Tychami, zamieszkana przez blisko 20 tys. osób. Pracowali przez niemal całe doby, z przerwami nocnymi na krótki sen. Zadaniem naszych strażaków była ewakuacja ludzi. Wrócili zmęczeni po tygodniu. Kolejne grupy ze Słupska, Bytowa i Lęborka pojechały do Warszawy. Inni umacniali wały nadwiślańskie w okolicach Kwidzyna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza