Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupsk. Kaufland i dworzec PKP opanowane przez policję. Pirotechnicy szukają bomby

Magdalena Olechnowicz
Dyżurny słupskiej policji odebrał informację, że w dwóch Kauflandach na terenie Polski oraz na którymś dworcu PKP wybuchnie bomba. Najprawdopodobniej alarm jest fałszywy, ale policja nie zignorowała informacji.

Na miejscu bomby szukają pirotechnicy.

Cała policja została postawiona na nogi. Zablokowano wjazd na dworzec PKP. Ludzi jednak nie ewakuowano.

- Kierownik Kauflandu zdecydował, żeby ewakuacji nie przeprowadzać. Jednak policjanci weryfikują na miejscu informację o bombie, działają tam też nasi pirotechnicy - mówi Robert Czerwiński, p.o. oficera prasowego słupskiej policji.

Informację o bombie dostała najpierw Komenda Stołeczna Policji w Warszawie. Rozesłała komunikat do wszystkich jednostek wojewódzkich, a te do miejskich.
Przypomnijmy, że identyczna sytuacja miała miejsce 1 września. Wtedy alarm był fałszywy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza