O sprawie piszemy od kilku dni. W poniedziałek na ulicy Krasińskiego w Słupsku podczas imprezy zakrapianej alkoholem pięć osób (trzy kobiety, dwóch mężczyzn) pobiło swojego kompana, który chciał zabrać swoją paczkę papierosów.
Mężczyzna trafił do szpitala. Cała piątka do aresztu. Mają zarzut udziału w bójce i pobicia, którego skutkiem jest ciężki uszczerbek na zdrowiu człowieka. Grozi im od sześciu miesięcy do ośmiu lat więzienia.
Dzisiaj, ciężko pobity zapadł w śmierć mózgową. - Pacjent funkcjonuje dzięki aparaturze, który podtrzymuje czynności wegetatywne jego ciała - mówi Ryszard Stus, dyrektor szpitala.
O losach mężczyzny ma zdecydować jego rodzina.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?