- Rzecznik praw obywatelskich podjął sprawę z urzędu - mówi Paweł Grabczak z biura rzecznika. - Chodzi o fałszowanie statystyk oraz sprawdzenie, czy w Prokuraturze Rejonowej w Słupsku doszło do nacisku na prokuratora.
Rzecznik praw obywatelskich wystąpił do prokuratora apelacyjnego w Gdańsku o przedstawienie wyników lustracji i informację o wydanych rozstrzygnięciach. Rzecznik chce także poznać wyniki postępowania, w związku z oświadczeniem na naszych łamach prokuratora Marcina Natkańca, że sugerowano mu sposób zakończenia śledztwa w sprawie parku wodnego w Redzikowie.
Według biura rzecznika, gdański prokurator apelacyjny jeszcze nie odpowiedział. Tymczasem sprawa zatacza szerszy krąg, bo na pytania rzecznika praw obywatelskich ma odpowiedzieć też Prokuratura Krajowa.
- Rzecznik poinformował dyrektora biura postępowania przygotowawczego Prokuratury Krajowej o swoim zainteresowaniu tego typu zjawiskami na terenie całego kraju - dodaje Paweł Grabczak. - W swoim wystąpieniu rzecznik zwrócił się o przedstawienie informacji na temat lustracji i ich wyników w tym zakresie, jeśli problem ten był badany także w innych prokuraturach w Polsce.
Niedawno Ireneusz Tomaszewski, gdański prokurator apelacyjny, poinformował nas, że po lustracji, która wykazała nieprawidłowości w słupskiej Prokuraturze Rejonowej, prokurator okręgowy Marcin Włodarczyk wyciągnął zbyt łagodne konsekwencje.
Jednak w ogóle nie będzie badane poświadczanie nieprawdy w rejestrach Prokuratury Rejonowej dla polepszania statystyki. Prokurator krajowy skierował sprawę do Prokuratury Rejonowej Poznań-Nowe Miasto, ale ta odmówiła wszczęcia śledztwa z braku danych, że doszło do takiego przestępstwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?