Słupsk. Zapłacimy wyższe czynsze

Informacje o podwyżce opłat eksploatacyjnych i za remonty do swoich członków już rozsyła Spółdzielnia Mieszkaniowa Kolejarz w Słupsku. Zaczną obowiązywać od 1 stycznia, ale spółdzielnia przestrzega zasady, że spółdzielcy muszą otrzymać stosowną informację na trzy miesiące przed wejściem w życie nowych stawek.

- W naszym przypadku podwyżka wyniesie średnio 5 procent - mówi Tomasz Pląska, prezes Kolejarza. - Choć w każdej nieruchomości, a mamy ich kilkadziesiąt, może ona być różna.
W praktyce średnia stawka eksploatacyjna i za remonty po podwyżce wyniesie w Kolejarzu od 2,50 do 3 złotych za metr kwadratowy.

- Zmiana nie powinna być mocno odczuwalna, bo będzie porównywalna z wartością inflacji. Poza tym stawki są dużo niższe od dopuszczalnych, które mogą osiągnąć 3 procent wartości odtworzeniowej budynku, czyli około 9 złotych za metr kwadratowy - dodaje prezes Pląska.

Średnio aż o 10 procent od stycznia przyszłego roku wzrosną natomiast stawki podstawowe czynszu w zasobach Przedsiębiorstwa Gospodarki Mieszkaniowej w Słupsku.

- To jest efekt zapisów w miejskim planie gospodarki zasobami mieszkaniowymi, który nakłada na nas coroczny obowiązek podwyższania czynszu do 10 procent - wyjaśnia Andrzej Nazarko, dyr. ds. administracyjnych w PGM.

Oznacza to, że po podwyżce stawka podstawowa w starych zasobach wyniesie 4,06 złotego za metr kwadratowego. Do tej kwoty będą doliczane dodatki lub odliczane upusty związane ze stanem technicznym, położeniem lub wyposażeniem mieszkania.

- W efekcie średni czynsz za metr kwadratowy wyniesie 2,60 złotego - tłumaczy Nazarko.
Znacznie bardziej podwyżkę stawek czynszowych odczują mieszkańcy nowych budynków komunalnych. W budynkach przy ul. Sołdka i Herbsta stawka czynszu za metr kwadratowy może wynieść nawet 5.30 złotego. Jeszcze wyższa stawka podstawowa będzie w nowych budynkach przy ul. Wiatracznej. Tam określono ją na poziomie 5.60 - 5.71 złotego za metr kwadratowej. I w tych przypadkach w grę wchodzą jednak doliczenia i upusty.