Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupski deweloper Wiesław Ś. będzie miał proces w Gdańsku

Bogumiła Rzeczkowska
Bogumiła Rzeczkowska
Deweloper Wiesław Ś. w czerwcu 2019 roku trafił na miesiąc do aresztu.
Deweloper Wiesław Ś. w czerwcu 2019 roku trafił na miesiąc do aresztu. Krzysztof Piotrkowski
Sąd Najwyższy zdecydował, że proces słupskiego dewelopera Wiesława Ś. Odbędzie się w Gdańsku, a nie w Słupsku. Powód? Sąd Okręgowy w Słupsku jest wierzycielem i pokrzywdzonym w tej sprawie.

Sprawa Wiesława Ś. na osądzenie czeka od lipca 2019 roku. Wówczas to Prokuratura Okręgowa w Słupsku skierowała do Sądu Okręgowego w Słupsku akt oskarżenia przeciwko słupskiemu deweloperowi i siedmiu innym osobom o popełnienie przestępstw o charakterze gospodarczym oraz finansowo-skarbowym.

- Oskarżeni to osoby związane z lokalnymi spółkami deweloperskimi oraz ze spółkami od nich zależnymi, a w których wykonywali funkcje prezesów, albo członków zarządu. Wiodącą rolę w popełnieniu ujawnionych w sprawie przestępstw odgrywał Wiesław Ś. - informował po skierowaniu aktu oskarżenia Paweł Wnuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Słupsku.

Według śledztwa przestępstwa te w szczególności polegały na wystawianiu faktur dokumentujących pozorną sprzedaż gruntów i lokali, dzięki czemu wyłudzono i usiłowano wyłudzić nienależny podatek VAT w łącznej kwocie ponad 13 milionów złotych, oraz na wyłudzaniu i usiłowaniu wyłudzenia kredytów, towarów, i usług, a także na przywłaszczeniu środków powierzonych w oparciu o umowy deweloperskie na łączną kwotę ponad 12 milionów złotych.

Prokuratura ustaliła, że oskarżeni prowadzili spółki w sposób niegospodarny, a zakładanie kolejnych spółek zależnych nie miało żadnego uzasadnienia gospodarczego, a wyłącznie służyło nielegalnemu zyskowi m.in. pochodzącemu z niepłacenia podatków i niespłacania kredytów.

- Oskarżeni także bezprawnie unikali wykonywania orzeczeń sądu i zaspokojenia swoich wierzycieli, nie zgłaszali wniosków o upadłość prowadzonych spółek oraz nie składali sprawozdań finansowych - informował prokurator. - Do przestępstw dochodziło między 2013 a 2018 rokiem, gdy oskarżeni prowadzili działalność na terenie Słupska, ale także w innych miejscowościach w całym kraju.

Prokuratura oskarżyła w sumie osiem osób, którym zarzuciła od kilku do kilkudziesięciu czynów. Wiesławowi Ś. - 57, Annie T. - 22, Katarzynie B. - 13, Michałowi Ś. - 16, Sebastianowi P. - 9, Krzysztofowi Ś. - 12, Monice B. - 4, Mariuszowi D. - 3.

Oskarżeni - poza za Mariuszem D. - nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im przestępstw, odmówili wyjaśnień albo w złożonych wyjaśnieniach zaprzeczyli swojemu udziałowi w przestępstwie. Wiesław Ś. prawie miesiąc przebywał w areszcie.
Wobec pozostałych oskarżonych zastosowano dozór policji, zakaz opuszczania kraju, nakaz powstrzymywania się od prowadzenia działalności deweloperskiej oraz poręczenie majątkowe w kwotach od 5 tys. zł do 20 tys. zł.
Oskarżonym grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Tymczasem od roku i czterech miesięcy sprawa nie mogła trafić na wokandę Sądu Okręgowego w Słupsku. I nie trafi.
- 17 listopada otrzymaliśmy pismo z Sądu Najwyższego, że sprawa została przekazana do rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Gdańsku – informuje sędzia Jacek Żółć, przewodniczący wydziału karnego w Sądzie Okręgowym w Słupsku. - Stało się tak dlatego, że obrona stwierdziła, że nasz sąd powinien wyłączyć się z rozpoznawania tej sprawy, ponieważ w sześciu zarzutach aktu oskarżenia Sąd Okręgowy w Słupsku jest pokrzywdzony. W związku z tym skierowaliśmy pismo do Sądu Najwyższego, który zdecydował o przekazaniu akt do Gdańska.

Chodzi o to, że sąd jest wierzycielem, ponieważ w innych procesach zasądzał koszty sądowe, które nie zostały opłacone przez osoby występujące w tej sprawie. A jak wynika z zarzutów, oskarżeni nie wykonywali orzeczeń sądowych. Taka jest przyczyna przeniesienia procesu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza