Magdę Lamparską entuzjaści seriali telewizyjnych od roku mogą oglądać jako Martę w serialu TVN "39 i pół". Portale omawiają jej domniemany związek z Tomaszem Karolakiem, grającym głównego bohatera tego serialu. Słupszczanka na planie miała mu wpaść w oko. - Nie będę komentować tych bzdur, które są wypisywane na portalach, ale porozmawiam z wami, bo kocham swoje miasto i ciągle czuję się słupszczanką - powiedziała nam 21-letnia aktorka.
Magdalena Lamparska ukończyła II Liceum Ogólnokształcące w Słupsku. Teraz jest studentką III roku Akademii Teatralnej w Warszawie; dostała się za pierwszym razem. Pracowała też jako modelka. Wystąpiła już w dwóch filmach kinowych: jako Małgosia w filmie "Jutro idziemy do kina" oraz jako Elka w rosyjskiej produkcji "Tylko nie teraz". Obecnie kończy nagrania do trzeciej serii "39 i pół". - Do serialu dostałam się po castingu, w którym uczestniczyło 200 dziewcząt. Wtedy nikt mnie nie znał - opowiada.
Chodzi na kolejne castingi i zabiega o role filmowe. Jednak najwięcej czasu poświęca przygotowaniom do dyplomu - chce się sprawdzić w teatrze. - Teatr dla aktora to największe wyzwanie, bo tu nie można oszukać. Nie ma dubli. Trzeba natomiast stanąć oko w oko z publicznością i dać z siebie wszystko - wyjaśnia słupszczanka.
Pracuje już nad poważną rolą w liczącym się teatrze warszawskim, ale szczegółów nie zdradzi, bo najpierw oficjalnie musi to zrobić dyrekcja teatru.
- Cieszę się z tego, co mi się dotychczas udało - podsumowuje Magda. - Chciałabym także powiedzieć innym młodym ludziom, że warto próbować realizować marzenia. Można to zrobić nawet wtedy, gdy się pochodzi z małego miasta, jakim jest Słupsk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?