Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sparing: Bałtyk Koszalin - Gryf Słupsk 1:4 (1:3)

Jarosław Stencel
Słupscy piłkarze rozegrali bardzo dobry mecz sparingowy w Koszalinie. Pewnie wygrali 4:1.
Słupscy piłkarze rozegrali bardzo dobry mecz sparingowy w Koszalinie. Pewnie wygrali 4:1. Fot. Archiwum
Słupscy piłkarze rozegrali bardzo dobry mecz sparingowy w Koszalinie. Wygrali z liderem IV ligi zachodniopomorskiej tamtejszym Bałtykiem 4:1 (3:1).

Zawodnicy Gryfa Słupsk bardzo dobrze wypadli w meczu z Bałtykiem. Grali szybko i stwarzali sobie sporo sytuacji. Ponownie wykazali się skutecznością. Piłkarze z Koszalina nie mieli zbyt wielu okazji bramkowych. Wykorzystali tylko jedną na samym początku meczu po błędzie słupskiej obrony i strzale z kilku metrów Kamila Chicewicza. Była to pierwsza bramka stracona przez gryfitów podczas zimowych sparingów. Pięknym strzałem z rzutu wolnego wyrównał Sebastian Kamiński. Mateuszowi Strusiowi piłka wpadła za tzw. kołnierz. Kolejne dwie bramki zdobył bardzo skuteczny w grach kontrolnych Krzysztof Biegański. Miał też okazję na trzeciego gola, ale gospodarzy od utraty gola uchronił słupek. Przy strzale z ponad 20 metrów Pawła Waleszczyka, śliska piłka (przez cały mecz padał ulewny deszcz) przełamała palce bramkarzowi gospodarzy i wpadła do siatki. Chwilę wcześniej słupski pomocnik popisał się idealnym podaniem do Biegańskiego, który płaskim strzałem zakończył składną akcję.

Dobrze w obronie radzili sobie młodzi zawodnicy z Lechii Gdańsk, Wojciech Sterczewski i Adam Prusaczyk. Skutecznie walczyli w środku pola Karol Świdziński i Tomasz Piekarski. Jako boczny pomocnik przebojowy był Sebastian Kamiński, który asystował przy czwartym golu dla słupszczan. Coraz więcej pewności widać w grze juniorskiego reprezentanta Łotwy, Władysława Pawluczenki. Kilka ofenswnych rajdów w swoim stylu zaprezentował Mateusz Bielecki. Gryfici mieli jeszcze kilka dogodnych okazji w drugiej połowie, ale Danielowi Wiśniewskiemu nie udało się trafić do bramki, a silne uderzenie Waleszczyka wybronił golkiper Bałtyku.

Warto odnotować występ w końcówce meczu 54-letniego szkoleniowca bramkarzy słupskiego klubu Zdzisława Lewandowskiego. W drużynie gospodarzy wystąpili zawodnicy mający w przeszłości kontakt z druzyną Gryfa. Damian Lenkiewicz grał w Gryfie jeszcze w rundzie jesiennej, a Chicewicz i Mateusz Wiśniewski byli w poprzednich latach próbowani w grach sparingowych.

Ze względu na chorobę lub naukę w grze nie brali udziału Paweł Mulawa, Artur Sarna, Honorat Stróż, Marcin Kozłowski i Łukasz Andrychowski. Zadebiutował w słupskiej ekipie Paweł Gorzała jesienią występujący w IV-ligowym Karolu Pęplino.

Kolejną grę towarzyską gryfici mają zaplanowaną na czwartek w Kołobrzegu. O godzinie 16.30 zagrają z Lechem Poznań (Młoda Ekstraklasa).

Bałtyk Koszalin - Gryf Słupsk 1:4 (1:3)

Bramki: 1:0 Kamil Chicewicz (1), 1:1 Sebastian Kamiński (7 - rzut wolny), 1:2 Krzysztof Biegański (34), 1:3 Paweł Waleszczyk (38), 1:4 Krzysztof Biegański (52)

Bałtyk: Struś - Gzubicki, Krzywonos, Sęk, Miklasiński, Kupisz, Duszkiewicz, Rakowski, Chicewicz, Kazimierowicz, Chyła oraz Dulewicz, Ł.Szymański, M.Wiśniewski, Garcarczyk, Rokicki, Romańczyk, Lenkiewicz.

Gryf: Krymowski (77 Z.Lewandowski) - Sterczewski, Prusaczyk (49 Bukowski), Bukowski (46 Rzadkiewicz), Bielecki (46 Siarnecki), Pytlak (46 D.Wiśniewski), Świdziński (62 Wesołowski), Piekarski (46 Pawluczenko), Waleszczyk (68 Piekarski), Kamiński, Biegański (60 Gorzała).

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza