Spark dla kobiet

Spark zachował rysy Matiza, jednak nie da się ukryć, że w stosunku do poprzednika odświeżono wygląd nadwozia. Szczególnie wyróżniają się duże, przednie reflektory z wbudowanymi kierunkowskazami oraz niewiele mniejsze tylne lampy. Do tego doszedł masywny zderzak i duży wlot powietrza. O sportowym zacięciu tego auta raczej trudno mówić, ale wygląd jest na pewno bardziej "agresywny". Karoserię wykonano z materiałów o podwyższonej wytrzymałości, co oczywiście wpływa na większe bezpieczeństwo kierującego i pasażerów.

Ciasno w środku

Wewnątrz jest szeroki wybór schowków, w tym dwa pod nową deską rozdzielczą, szuflada pod fotelem pasażera, tacki i uchwyty na napoje oraz schowek na mapy i uchwyt na butelki w przednich drzwiach. Dla niektórych kierowców na pewno kłopotliwy będzie fakt, że wskaźniki analogowe oraz cyfrowy wskaźnik przebiegu i zegar przeniesiono na środek deski rozdzielczej. Za kierownicą pozostały jedynie kontrolki i lampki ostrzegawcze.
Nie da się ukryć, że w takim małym aucie trudno wygospodarować dużo przestrzeni dla pasażerów. Tak więc komfortowo mogą Sparkiem jeździć... dwie osoby. A i wtedy kierowcy ciężko będzie prowadzić, nie ocierając się o pasażera. Wyższe osoby mogą mieć również problem ze zmianą biegów bez zawadzania dźwignią przekładni o nogę.
W porównaniu do Matiza niewiele zmieniła się pojemność silnika (3 litry). W sparku mamy do dyspozycji całe 170 litrów (Matiz - 167 l). Przestrzeń możemy powiększyć po złożeniu tylnych siedzeń do 845 litrów.

Dodatki za dopłatą

Chevrolet oferuje pięć wersji wyposażenia - Direct, Plus, Star, Elite i Premium. W zależności od rynku i wersji wyposażenia dostępne są: kieszenie z boku i z tyłu oparcia fotela kierowcy o regulowanej wysokości, haczyki na siatki na zagłówkach przednich foteli, uchwyt na okulary na osłonie przeciwsłonecznej.
Wyposażenie biernego pakietu bezpieczeństwa może obejmować: poduszkę powietrzną kierowcy (50 l), poduszkę powietrzną pasażera (100 l) oraz boczne poduszki powietrzne dla obu przednich foteli (po 18 l), zagłówki na wszystkich pięciu fotelach, elektryczne napinacze i ograniczniki pasów, kurtyny powietrzne.
W zależności od modelu wyposażenie standardowe może także obejmować klimatyzację, system audio z odtwarzaczem płyt CD oraz sześcioma głośnikami, elektrycznie otwierane okna z tyłu i elektryczne lusterko po stronie pasażera. Większość tych pozycji dostępna jest także jako opcje. W połowie roku w Sparku z mniejszym silnikiem dostępna będzie także czterostopniowa, automatyczna skrzynia biegów. Jednak jak wiadomo w Polsce automaty nie mają wielkiego wzięcia.
Najuboższa wersja Sparka będzie kosztowała niewiele poniżej 30 tysięcy złotych.