MKTG SR - pasek na kartach artykułów

SPPK Police. Szczecin nie szanuje wspólnika

Piotr Jasina [email protected] 91 481 33 34 Fot. Piotr Jasina
Z linii obsługiwanych przez SPPK korzysta dziennie ponad 50 tysiące pasażerów, rocznie - ponad 16 mln.
Z linii obsługiwanych przez SPPK korzysta dziennie ponad 50 tysiące pasażerów, rocznie - ponad 16 mln.
Police zasiliły już spółkę autobusową w tym roku kwotą 1,7 mln zł. Gmina Szczecina dołożyła 700 tys. zł, a powinna 1 mln. Niestety, w zmianach budżetowych Szczecina, które dzisiaj będą rajcy głosować, nie ma 300 tys. zł dla SPPK.

 Szczecińsko Polickie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne od dwóch lat konsekwentnie realizuje program naprawczy. Skutecznie, bo firma z roku na rok zmniejsza straty.

Przeczytaj także: Police. Przewoźnik autobusowy wychodzi z dołka

- Rok 2008 zamknęliśmy stratą rzędu 4 mln zł, ubiegły rok już o połowę niższą - informuje Kazimierz Trzciński, prezes SPPK. - Zakładam, że w 2012 roku powinniśmy zbilansować już koszty z przychodami.

Pod warunkiem jednak, że udziałowcy, czyli gminy Police i Szczecin także będą wywiązywać się ze swoich deklaracji.

Program naprawczy

Pod koniec ubiegłego roku wspólnicy SPPK zgodni z programem naprawczym spółki ustalili, że będą ją zasilać zwiększając jej kapitał zakładowy. W 2009 roku Szczecin dołożył 2 mln zł, Police - 1,285 mln zł. W tym roku Police wsparły przewoźnika kwotą 1,7 mln zł. Szczecin zadeklarował 1 mln zł, ale -przekazał tylko 700 tys. zł.

Tylko obiecują

 Wiceprezydent Szczecina Beniamin Chochulski wielokrotnie deklarował, że brakujące 300 tys. gmina przekaże po korekcie budżetu miasta. Jego zapewnienia ujęto nawet w protokole majowego nadzwyczajnego zgromadzenia wspólników. Jak dotąd, to tylko puste słowa.

Prezes spółki Kazimierz Trzciński nie chce komentować postawy wspólnika, ale przyznaje że jest dla niego niezrozumiała. Dodał tylko, że przypominał przedstawicielom gminy Szczecin o wcześniejszych deklaracjach, poinformował także Komisję Gospodarki Komunalnej Rady Miasta Szczecin. Jednak ani na sesji 6 września, ani na dzisiejszej w korekcie budżetu nie ma wspomnianych 300 tys. zł dla SPPK.

Potrzebuja pieniędzy

Dla przewoźnika, który wciąż jest w trudnej sytuacji finansowej, te pieniądze są niezbędne. Co więcej, po rozwiązaniu w sądzie 10-letniej umowy dotyczącej opłat za przewozy między SPPK a Zarządem Dróg i Transportu Miejskiego w Szczecinie, strony uzgodniły że nie będą zmieniać stawek za 1 wozokilometr w tym roku. Pod warunkiem jednak, że udziałowiec zwiększy kapitał spółki o wspomniane 300 tys. zł. Miała to być forma rekompensaty.

 - Jeżeli nie otrzymamy tych pieniędzy, będę zmuszony wystąpić o zwiększenie stawki - informuje prezes spółki.

 Zapytaliśmy przedstawicieli Szczecina, co z tym fantem...

 - W najbliższym czasie odbędą się rozmowy z radnymi miasta, by na październikowej sesji wprowadzić zmiany do budżetu i dzięki temu podnieść kapitał spółce SPPK - poinformował Tomasz Klek z biura prasowego prezydenta Szczecina. - Wszystkie działania w tej sprawie uzależnione będą od aktualnej sytuacji finansowej miasta.

SPPK Spółka zatrudnia 160 pracowników. Świadczy usługi przewozowe między Szczecinem a Policami. Właśnie otrzymała prawie 12 mln zł z unijnych funduszy na zakup 13 nowych autobusów. W przyszłym roku powinny już trafić do spółki. To niemal jedna czwarta taboru będącego w ruchu.
SPPK posiada 56 miejskich autobusów, z których 47 musi jeździć, by obsłużyć wszystkie trasy. Reszta stanowi rezerwę. Niestety, średnia wieku wynosi 10 lat. Są wśród nich pojazdy mające na liczniku 1,3 mln km. Są bardzo awaryjne, tym samym ich eksploatacja jest bardzo kosztowna.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza