Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stanęli przed słupskim sądem za dziecięcą pornografię

Bogumiła Rzeczkowska
Lucjan W. przyszedł na salę rozpraw w słupskim sądzie, zasłaniając się plastikową teczką.
Lucjan W. przyszedł na salę rozpraw w słupskim sądzie, zasłaniając się plastikową teczką. Fot. Łukasz Capar
Wczoraj przed Sądem Rejonowym rozpoczął się proces dwóch słupszczan oskarżonych o internetową pedofilię.

Mężczyźni wpadli w ręce policji w lutym ubiegłego roku po tym, gdy funkcjonariusze otrzymali sygnał, że mogą oni mieć i wymieniać się plikami o zakazanej treści. W mieszkaniu 52-letniego dzisiaj Lucjana W. znaleziono prawie pół tysiąca płyt z filmami pornograficznymi. Wśród tych dozwolonych filmów dla dorosłych znajdowały się także treści zakazane prawem. Okazało się, że filmy ściągał z Internetu 68-letni Krzysztof R., znajomy Lucjana W.

Już wstępne ustalenia potwierdziły, że do produkcji filmów zostały wykorzystane 8-13-letnie dziewczynki, które filmowano w drastycznych sytuacjach z mężczyznami.

Słupska Prokuratura Rejonowa oskarżyła mężczyzn o to, że od lipca 2008 roku do czasu zatrzymania sprowadzali, posiadali i rozpowszechniali treści pornograficzne z udziałem dzieci poniżej 15. roku życia, związane z użyciem przemocy oraz posługiwaniem się zwierzęciem - psami, końmi, osłami, słoniami i kurami.

Wczoraj sędzia Olga Kurowska wyłączyła jawność procesu ze względu na charakter sprawy. Oskarżeni odpowiadali z wolnej stopy. Wcześniej Lucjan W. przebywał w areszcie. Krzysztof R. dodatkowo odpowiada za kradzież programów komputerowych.

Za pedofilię w sieci grozi do ośmiu lat więzienia.

Więcej o sprawie napiszemy w piątkowym Głosie Słupska

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza