Stare muzeum w Smołdzinie wygląda jak nowy mur pruski

Przebudowa finansowana była z pieniędzy przekazanych na ten cel przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska. Jak informuje Katarzyna Woźniak, dyrektor Słowińskiego Parku Narodowego, do którego należy obiekt, wartość prac wyniosła 590.000 złotych.

Przebudowano między innymi wejście do muzeum, wymieniono okna, zmieniono i ocieplono dach, ocieplono ściany, a także zmieniono sposób ogrzewania wody. Nowa elewacja, stylizowana na charakterystyczny dla "krainy w kratę" tak zwany pruski mur, zwraca na siebie uwagę osób przejeżdżających przez miejscowość. Słowiński Park Narodowy z własnych funduszy wykonuje jeszcze remont sanitariatów i jednej z trzech sal wystawienniczych oraz pomieszczenie magazynowo-administracyjne.

- Aby zbiory przechowywane poza ekspozycją zachowały dobrą jakość - wyjaśnia pani dyrektor. - W dalszym etapie planujemy także niewielką modernizację ekspozycji.

Uroczyste otwarcie muzeum nastąpi jednak dopiero wiosną. Teraz jest zamknięte z uwagi na nikłe zainteresowanie zwiedzaniem o tej porze roku. Jak zaznacza Katarzyna Woźniak, grupy zorganizowane mogą jednak telefonicznie uzgadniać z administracją parku terminy wycieczek, a także zajęć edukacyjnych organizowanych w odnowionym gmachu.

Muzeum Przyrodnicze w Smołdzinie istnieje od 1974 roku. Prezentuje przyrodę najważniejszych ekosystemów Słowińskiego Parku Narodowego. Ekspozycję podzielono na działy: plaża, wydmy, jeziora, lasy, ochrona przyrody i archeologia. Atrakcją jest przestron­na diorama, przedstawiająca siedlisko boru sosnowego, wraz z typowymi dla niego gatunkami zwierząt.

Docelowo jednak, jak zaznacza dyrektor Woźniak, planowane jest stworzenie nowego, większego muzeum w kompleksie tak zwanego Domu Latarnika w Czołpinie. Miejsce to znajduje się tuż obok parkingu, na którym zatrzymują się wycieczkowicze wybierający się na zwiedzanie ruchomych wydm i czołpińskiej latarni morskiej.