Właściciel zapewnia, że mimo iż na liczniku samochód ma już przejechane prawie 200 tysięcy kilometrów, nadal sprawuje się dobrze. - Po zakupie musiałem wymienić pasek rozrządu i wszystkie płyny - mówi Piotr Sitkiewicz. - Cała wymiana kosztowała mnie około 250 złotych. Poza tym nie mam z tym samochodem żadnych problemów.
Nadwozie starego Passata jest już przestarzałe, ale wielu kierowców nadal nie zamieniłoby go na nowsze modele. - Przede wszystkim nowsze częściej padają łupem złodziei - mówi Sitkiewicz.
W starym Passacie jest bardzo dużo miejsca. Do tego silnik jest bardzo ekonomiczny. - Na trasie potrafi zejść z pięciu litrów oleju. W mieście nigdy nie palił mi więcej niż 7 litrów - mówi kierowca.
Bagażnik w wersji kombi również jest przestronny. Śmiało możemy przewozić w nim małe meble czy worki z ziemniakami. - Na wakacyjne wyjazdy również samochód doskonale się nadaje - mówi Piotr Sitkiewicz. - Po rozłożeniu tylnych siedzeń można bez problemu nawet spać w samochodzie.
Passat mimo wielu lat nie koroduje, a naprawy są proste i zazwyczaj nie wymagają specjalistycznych narzędzi i doskonale wyposażonych warsztatów. Zawieszenie praktycznie jest niezniszczalne. - Nawet podczas jazdy w koleinach nie ma większych problemów - mówi kierowca ze Słupska. - Problemem jest natomiast głośna praca silnika, szczególnie przy szybszej jeździe.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?