Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strzelanina w Brukseli. Są ofiary. Władze wprowadziły najwyższy poziom zagrożenia terrorystycznego

OPRAC.:
Mateusz Zbroja
Mateusz Zbroja
Damian Świderski
Damian Świderski
Aleksandra Jaros
Aleksandra Jaros
Wideo
od 16 lat
W poniedziałkowy wieczór doszło do strzelaniny w stolicy Belgii. Około godziny 19.00 mężczyzna wykrzykujący "Allah akbar" (Allach jest wielki) zastrzelił dwóch Szwedów. Byli to kibice piłkarscy, którzy przyjechali do Brukseli na mecze swojej reprezentacji w eliminacjach ME 2024. Zamachowiec-dżihadysta został postrzelony podczas próby ujęcia, po czym zmarł w szpitalu. Policja nadal poszukuje wspólnika dżihadysty.
Oto sprawca strzelaniny. Wiedział dokładnie, że zabija Szwedów
Oto sprawca strzelaniny. Wiedział dokładnie, że zabija Szwedów Twitter/RadioGenoa

Zamachowiec postrzelony podczas zatrzymania

45-letni Tunezyjczyk, który w poniedziałek wieczorem zastrzelił w Brukseli dwóch szwedzkich kibiców piłkarskich, a trzeciego ranił, zmarł we wtorek szpitalu - podał portal informacyjny 7sur7. Został on postrzelony podczas zatrzymania przez policję w jednej z kawiarni w dzielnicy Scharbeek.

Wcześniej rozgłośnia radiowa RTBF, powołując się na władze, potwierdziła, że zatrzymany i "zneutralizowany" mężczyzna to poszukiwany zamachowiec.

Według różnych źródeł policja wciąż poszukuje wspólnika dżihadysty, który filmował atak.

- Nie możemy wykluczyć możliwości współudziału - powiedziała minister spraw wewnętrznych Annelies Verlinden, cytowana przez belgijskie media.

Strzelanina w Belgii. Władze wprowadziły najwyższy stan zagrożenia terrorystycznego

Do strzelaniny doszło w Brukseli, a dokładanie niedaleko Place Sainctelette. Pierwsze strzały padły około godziny 19:15. Na miejsce zdarzenia szybko przyjechały służby ratunkowe oraz policja.

Władze wprowadziły w Brukseli czwarty - najwyższy - poziom zagrożenia terrorystycznego.

Sprawca deklarował, że należy do Państwa Islamskiego

Na nagraniach jednego ze świadków widać mężczyznę w odblaskowej pomarańczowej kurtce i białym hełmie, z bronią w dłoni. Potencjalny sprawca miał zsiąść z hulajnogi i oddać kilka strzałów na ulicy. Ludzie, słysząc strzały, schowali się w holu jednego z budynków, ale napastnik ruszył za nimi. Wszedł do holu i tam także otworzył ogień. Zaczął strzelać do jednej osoby, która położyła się na ziemi.

"Żyjemy na drodze naszej wiary i umieramy na drodze naszej wiary. Zabiłem trzech Szwedów, chwała Allahowi" – mówił terrorysta, przyznając, że jest dżihadystą Państwa Islamskiego.

Ofiarami są szwedzcy kibice

Brukselska policja potwierdziła, że dwie osoby zastrzelone w drodze na mecz eliminacji piłkarskich mistrzostw Europy Belgia - Szwecja, to kibice drużyny gości. Potwierdzono obywatelstwo ofiar oraz poinformowano, że byli ubrani w koszulki reprezentacji Szwecji.

Morderca, który umieścił film z ataku w mediach społecznościowych, miał krzyczeć, że była to zemsta za palenie Koranu w Szwecji.

Szef do spraw bezpieczeństwa w szwedzkiej federacji piłkarskiej SvFF Martin Fredman w rozmowie z dziennikiem ”Aftonbladet” powiedział, że były plany odwołania meczu, lecz zarówno organizatorzy, policja, jak i szwedzcy działacze stwierdzili, że szwedzcy kibice będą bezpieczniejsi na stadionie i nie wiadomo jeszcze, jak długo będą tam przebywać.

Mecz jednak został przerwany po pierwszej połowie, ponieważ szwedzcy piłkarze po rozmowach ze swoimi działaczami odmówili dalszej gry.

Część belgijskich mediów poinformowała, że zabójca krzyczał „Allahu akbar” (Allah jest wielki).

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!

Mężczyzna już wcześniej był podejrzewany o działalność terrorystyczną

Minister sprawiedliwości Belgii Vincent van Quickenbrone na konferencji prasowej we wtorek rano potwierdził, że zamachowiec to 45-letni Tunezyjczyk, który w 2019 roku ubiegał się w Belgii o azyl. W następnym roku jego wniosek został rozpatrzony negatywnie i otrzymał on nakaz opuszczenia terytorium kraju. Niedługo potem zniknął i nie pojawiał się w polu widzenia służb i władz.

Z informacji podawanych przez portal 7sur7 wynika, że już w 2016 roku Tunezja przekazała Belgii ostrzeżenie o Al Guilanim. Był on podejrzewany o działalność terrorystyczną i przemyt ludzi.

lena

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Strzelanina w Brukseli. Są ofiary. Władze wprowadziły najwyższy poziom zagrożenia terrorystycznego - Portal i.pl

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza