Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

System eWUŚ już działa. Jak się sprawuje?

Monika Zacharzewska [email protected]
W przychodni przy ul. Tuwima system eWUŚ negatywnie zweryfikował kilku pacjentów. Lekarz przyjął ich po podpisaniu przez nich odpowiedniego oświadczenia.
W przychodni przy ul. Tuwima system eWUŚ negatywnie zweryfikował kilku pacjentów. Lekarz przyjął ich po podpisaniu przez nich odpowiedniego oświadczenia. Łukasz Capar
Po kilka osób w każdej ze słupskich przychodni system eWUŚ wczoraj (2 stycznia) zweryfikował negatywnie. Większość pacjentów jest zadowolona.

Od początku roku, idąc do lekarza, nie musimy już zabierać dokumentów potwierdzających ubezpieczenia czy druków RMUA wystawianych przez pracodawców. Wystarczy mieć przy sobie dowód osobisty.

Rejestratorka po wpisaniu z niego numeru PESEL w system eWUŚ, czyli elektronicznej weryfikacji ubezpieczenia świadczeniobiorców, od razu ma potwierdzenie, czy bezpłatne leczenie nam się należy.

- System funkcjonuje całkiem sprawnie. Weryfikacja pacjentów idzie szybko. Tylko w kilku przypadkach przy nazwisku pacjentów pojawiła się czerwona lampka, ale wtedy wypełnili oni oświadczenie, że są ubezpieczeni i zostali przyjęci przez lekarza - mówią rejestratorki z przychodni MZOZ przy ul. Tuwima w Słupsku.

Podobnie pierwszy dzień funkcjonowania systemu minął w przychodniach kliniki Salus.

- W dziewięćdziesięciu kilku procentach system potwierdza prawo pacjentów do świadczeń - mówi Tadeusz Wardziak z Centrum Zdrowia Salus. - Dodatkowo wkrótce zaczniemy drukowanie oświadczeń prosto z komputera dla osób, których w systemie z jakiegoś powodu nie ma. Nie będą więc musieli wypisywać ich ręcznie, a tylko podpiszą. To jeszcze bardziej usprawni procedurę rejestracji.

- Mnie to rozwiązanie odpowiada, dziwię się tylko, że zostało wprowadzone dopiero teraz. Przecież mamy XXI wiek, już dawno wszystkie firmy i instytucje są skomputeryzowane - mówi pan Wojciech którego spotkaliśmy w kolejce do rejestracji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza