Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczecin: Grafficiarze nie oszczędzają ścian i kieszeni

Piotr Jasina [email protected] 91 481 33 34 Fot. Adnrzej Szkocki
Ubezpieczenie nie uchroni firmy przed autorami takich malowideł, ale odszkodowanie zniweluje finansowe straty.
Ubezpieczenie nie uchroni firmy przed autorami takich malowideł, ale odszkodowanie zniweluje finansowe straty.
Należymy do regionów, które szczególnie upodobali sobie wandale. Kosztowną plagą są grafficiarze.

 Elewacje zdewastowane przez graffiti to plaga wielu miast i firm. Cierpią szczególnie restauratorzy, hotelarze, salony kosmetyczne. Pomalowana ściana zniechęca klientów i zmniejsza zyski.

 Wandalizm w regionie

W województwie zachodniopomorskim wskaźnik zagrożenia wandalizmem wynosi aż 203,8 zniszczeń na 100 tys. mieszkańców i przekracza średnią krajową. Właściciele zniszczonego mienia nie zawsze zgłaszają się na policję.

Według danych MSWiA udaje się złapać zaledwie 30 proc. sprawców wandalizmu. Firmy tracące realne pieniądze z powodu graffiti szukają różnych sposobów walki z plagą.

Sposoby mało skuteczne

Tam gdzie jest problem, pojawiają się i jego rozwiązania. Na rynku dostępne są liczne preparaty i folie do zabezpieczenia zagrożonej farbą powierzchni. Niestety nie chronią one całkowicie. Pozwalają jedynie zminimalizować koszty ewentualnego czyszczenia, które w przypadku niezabezpieczonej powierzchni jest nawet 3-krotnie wyższe. Pokrycie ściany taką bezbarwną powłoką to koszt rzędu 25-50 zł/m kw. Niektóre firmy idą jeszcze dalej - zatrudniają stróża lub inwestują w monitoring. Problem jednak w tym, że to nie zniechęca wandali do upublicznienia swojego talentu.

Można zmiejszyć straty

 Firmy ubezpieczeniowe potwierdzają, że w województwie zachodniopomorskim te negatywne zjawiska występują znacznie częściej niż w innych regionach Polski.

 - Ale walka z wandalizmem, jak i z jego skutkami, nie jest tak naprawdę zadaniem przedsiębiorców, którzy cierpią w całej tej sytuacji - przyznaje Damian Andruszkiewicz z towarzystwa ubezpieczeń Compensa. Temat ten dla wielu właścicieli nieruchomości jest na tyle uciążliwy, że zainteresował się nim nawet rynek ubezpieczeń.

 - Proponujemy ochronę w ramach wandalizmu, rozszerzoną dodatkowo o graffiti - potwierdza Damian Andruszkiewicz. - Już za składkę w wysokości 150-200 zł można się od tego ryzyka ubezpieczyć, a limit kosztów odpowiedzialności ubezpieczyciela sięga nawet 5000 złotych.

Rozmówca jest przekonany, iż z powodu masowości procederu tego typu ubezpieczenia powinny cieszyć się popularnością.

 

Ile może kosztować niechciane graffiti

  • Ubezpieczenie na wypadek wandalizmu: składka 150-200 zł, limit 5000 zł
  • Preparaty zabezpieczające powierzchnię elewacji: 25-50 zł za m2
  • Czyszczenie elewacji budynku: od 65 zł za m2 niezabezpieczonej powierzchni
  • Stróż: stawki od 5 do 10 zł/h - praca z ogłoszeń, najniższa krajowa
  • Monitoring: pojedyncza kamera od 250 zł, profesjonalny zestaw nawet 5000 zł

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza