Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczecin; PiS chce debaty o Gryfii

Piotr Jasina
Szczecin; PiS chce debaty o GryfiiMorska Stocznia Remontowa Gryfia zatrudnia w Szczecinie i Świnoujściu prawie 850 osób.
Szczecin; PiS chce debaty o GryfiiMorska Stocznia Remontowa Gryfia zatrudnia w Szczecinie i Świnoujściu prawie 850 osób. Andrzej Szkocki
POLITYKA I BIZNES Radni PiS są zaniepokojeni sytuacją w Morskiej Stoczni Remontowej Gryfia. Złożyli w biurze Rady Miejskiej Szczecina wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji.

- Przed miesiącem apelowaliśmy do szefa rządu, by zajął się sprawą Gryfii, by nie pozwolił na likwidację ostatniego dużego zakładu w tej branży na Pomorzu Zachodnim - przypomniał europoseł PiS Marek Gróbarczyk podczas wczorajszego spotkania z dziennikarzami. - Premier jeszcze nie odpowiedział na pismo. Ale już przyzwyczailiśmy się do takich działań szefa rządu i ignorowania spraw Pomorza Zachodniego.

Europoseł zapewnił jednak, że będą pukać do rządowych drzwi do skutku. W konferencji uczestniczyli także szczecińscy radni PiS Artur Szałabawka oraz Marek Duklanowski.
Szałabawka pokazał wniosek dotyczący zwołania nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Szczecina poświęconej Morskiej Stoczni Remontowej Gryfia. Obaj radni złożyli na nim swoje podpisy. Klub radnych tej partii dysponuje 7 głosami, brakuje im jednego, by wniosek był wiążący.

- Zwrócimy się do przedstawicieli wszystkich ugrupowań szczecińskiego samorządu, by poparli inicjatywę - dodał radny. - Myślę, że wszystkim leży na sercu przyszłość Gryfii i miejsca pracy w stoczni oraz firmach kooperujących.

Politycy po raz kolejny przypomnieli o konflikcie wszystkich związków zawodowych funkcjonujących w MSR Gryfia z zarządem spółki.

- Związkowcy zapewniają nas, że sytuacja finansowa, ekonomiczna spółki jest coraz gorsza - dodał europoseł Gróbarczyk. - Tymczasem prezes spółki mówi, że wszystko jest w porządku. Publiczna debata pozwoli skonfrontować stanowiska wszystkich stron, zarówno przedstawicieli funduszu MARS (właściciel), zarządu spółki jak i załogi. Dodam, że związki zamierzają wejść w spór zbiorowy z zarządem.

- Potrzebna jest dyskusja na poziomie miasta - powiedział Marek Duklanowski. -Szczecin zawsze był przemysłowy, to wartość dodana stolicy regionu. Obyśmy mogli szczycić się tym dalej. Nie chcemy, by Gryfia podzieliła los Stoczni Szczecińskiej Nowa. To przykre, że po ostatniej dekadzie jesteśmy największym przegranym w kraju jeśli chodzi o wielkość PKB. Czy kolejna dekada ma być podobna?

Pomysłodawcy nadzwyczajnej sesji przekonywali, że nagłośnienie sytuacji Gryfii może sprowokować pozytywną reakcję decydentów.

- Źle się stało, że wbrew samorządom i pracownikom połączono remontówki w Świnoujściu i Szczecinie - dodał Gróbarczyk. - Teraz zarząd spółki zaczyna wydzielać poszczególne jej działy. Tymczasem outsourcing w naszym kraju się nie sprawdza. Trzeba bronić Gryfii. Powinniśmy wspierać ten sektor tak, jak robią to Niemcy. Jeśli będziemy biernie czekać, właściciel doprowadzi do wygaśnięcia stoczni, by rynek opanowała gdyńska Nauta.

Politycy dodali, że po sesji rajców Szczecina będą nadzwyczajne obrady w sejmiku województwa zachodniopomorskiego.

Zaraz po konferencji radni PiS złożyli wniosek w biurze Rady Miejskiej Szczecina.
- Liczymy, że do piątku będzie pod nim więcej, niż wymagane 8 głosów - powiedział Artur Szałabawka. - W piątek też chcemy przekazać wniosek przewodniczącemu RM, który w ciągu 7 dni powinien zwołać sesję.
 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza