Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczecin. Polmos do likwidacji

Piotr Jasina [email protected] 91 481 33 34 Fot. Andrzej Szkocki
Starka szczecińskiego Polmosu, ceniona przez koneserów na całym świecie, może zniknąć z rynku.
Starka szczecińskiego Polmosu, ceniona przez koneserów na całym świecie, może zniknąć z rynku.
Sąd zmienił postępowanie układowe w upadłość likwidacyjną szczecińskiej firmy. Jeśli nie będzie zastrzeżeń zainteresowanych, pojawi się syndyk który zacznie sprzedawać majątek.

 Sędzia Elżbieta Zywar z Sądu Okręgowego w Szczecinie poinformowała nas, iż jest postanowienie Sądu dotyczące szczecińskiego Polmosu. Sąd przychylił się do wniosku sędzi komisarz o zmianę postępowania układowego z wierzycielami w upadłość likwidacyjną firmy.

 - Strony muszą otrzymać postanowienie pocztą, i dopiero od momentu jego dostarczenia będzie przysługiwało upadłemu 7 dni na ewentualne złożenie zażalenia - dodała sędzia Zywar. - Prawdopodobnie jednak nie będzie zastrzeżeń, ponieważ wniosek sędziego komisarza został poparty przez zarząd Polmosu.

Jeśli nie będzie strzeżeń, od momentu dostarczenia decyzji do uprawomocnienia jej musi minąć 14 dni.

Główni wierzyciele

Główny wierzyciel Polmosu, Izba Celna nie chciała jeszcze komentować postanowienia.

- Obecnie czekamy na otrzymanie z sądu postanowienia o zmianie upadłości układowej na likwidacyjną - powiedziała Monika Woźniak-Lewandowska, rzecznik prasowy IC w Szczecinie. - Dalej zobaczymy jakie będą działania syndyka. Zgodnie z prawem od daty, kiedy zapadło postanowienie sądu o upadłości likwidacyjnej nie będą już naliczane odsetki od długu. W tej chwili zadłużenie Polmosu wobec Izby Celnej w Szczecinie wraz z odsetkami przekracza kwotę 26 mln złotych.

Bez zaskoczenia

 Prezes Polmosu Piotr Winnicki zastrzegł, że nie ma żadnej oficjalnej decyzji w tej sprawie.

- Trudno jednak mówić o zaskoczeniu - dodał. - Patowa sytuacja trwała już tak długo, że spółka nie mogła już normalnie funkcjonować. Tym bardziej, że w maju Urząd Celny przestał nam wydawać banderole, dlatego musieliśmy wstrzymać produkcję. Czekamy na oficjalną informację.

Jeśli pojawi się syndyk, jego głównym zadaniem będzie w pierwszej kolejności zaspokoić roszczenia głównych wierzycieli: Izby Celnej, Urzędu Celnego oraz banku BGŻ. Zacznie więc sprzedawać majątek Szczecińskiej Wytwórni Wódek.

 W Polmosie w tej chwili zatrudnionych jest 70 osób. Firma jest jednym z ostatnich zakładów produkcyjnych w mieście. Ma w sumie 40 mln zł długu.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza